Przed wyborami prezesa PZPS: Zielińska faworytką

Kto zostanie w poniedziałek nowym prezesem zadłużonego Polskiego Związku Piłki Siatkowej? Jeśli Kazimierz Pietrzyk i Wiktor Krebok faktycznie poprą Małgorzatę Zielińską, ma ona szanse na zwycięstwo. Może się jednak zdarzyć tak, że na stanowisko powróci Janusz Biesiada.

Przed wyborami prezesa PZPS: Zielińska faworytką

Kto zostanie w poniedziałek nowym prezesem zadłużonego Polskiego Związku Piłki Siatkowej? Jeśli Kazimierz Pietrzyk i Wiktor Krebok faktycznie poprą Małgorzatę Zielińską, ma ona szanse na zwycięstwo. Może się jednak zdarzyć tak, że na stanowisko powróci Janusz Biesiada.

Małgorzata Zielińska, prezes zarządu Warszawskiej Fabryki Platerów "Hefra" (fabryka jest członkiem grupy kapitałowej KGHM Polska Miedź), uchodzi za osobę związaną z SLD. Posłem tego ugrupowania jest też Pietrzyk, prezes Mostostalu Kędzierzyn. Krebok (były wiceprezes Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu za czasów AWS i Jacka Dębskiego) także podjął próbę porozumienia z kandydatką, którą do wyborów zgłosili warszawscy działacze.

- Faktycznie, spotkaliśmy się - przyznaje Zielińska. - Nie ma między nami pisanego porozumienia. Czy jest niepisane, to okaże się ostatecznie w poniedziałek.

Zielińska wyjaśnia, że zbyt słabo zna środowisko siatkarskie i delegatów, by oceniać, jakie ma szanse. Jednak z rozmowy wynika, że jest dość pewna swego. Twierdzi, że gdyby prasowe informacje o działalności Janusza Biesiady potwierdziły się, nie widzi możliwości współpracy z nim. Nie boi się także ewentualnych represji ze strony Międzynarodowej Federacji Siatkówki, która domaga się, by Biesiada był w Polsce odpowiedzialny za rozgrywki Ligi Światowej.

- Nic za wszelką cenę. Przede wszystkim trzeba bronić wizerunku związku - tłumaczy, dlaczego zaryzykuje nawet wykluczenie naszej drużyny z LŚ.

Tymczasem do powrotu na stanowisko szykuje się sam Biesiada, którego niedawna działalność wpędziła PZPS w milionowe długi. Były prezes do ostatniej chwili prowadził intensywną kampanię "w terenie". Czy przyniesie mu ona korzyści, będzie jasne w poniedziałek.

Pozostali kandydaci to Bogusław Adamski - były wiceprezes PZPS, szef związku w Łodzi oraz Stanisław Litwin - były wiceprezes PZPS i szef małopolskiego związku.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.