Nelson wraca do składu Magic w ważnym momencie. Koszykarze z Orlando grają w świątecznym tygodniu trzy trudne mecze - w poniedziałek z Utah Jazz, w środę z Houston Rockets i w piątek z najlepszymi w Konferencji Wschodniej Boston Celtics.
Nelson mecz z Jazz ma zacząć na ławce, pierwszym rozgrywającym, tak jak w ostatnich 16 meczach, będzie Jason Williams. Największym problemem będzie to, czy Nelson wytrzyma trudy meczu, bo do treningów wrócił dopiero w niedzielę. Zawodnik mówi, że czuje się już lepiej, nie czuje bólu w kontuzjowanym kolanie.
Nelson zdaje sobie sprawę, że wraca w trudnym momencie, ale zaznacza, że rywale też nie będą mieć z nim łatwego życia. - Postaram się być sobą. Deron Williams, Aaron Brooks i Rajon Rondo też muszą na mnie uważać. Nie chcę być arogancki, ale taka jest prawda - powiedział rozgrywający Magic.
Orlando Magic z bilansem 20-7 zajmują drugie miejsce w Konferencji Wschodniej.
Dwight Howard ćwiczy rzuty z połowy z Marcinem Gortatem ?