Transfery. Dżeko za drogi dla Arsenalu

Arsenal ma problem. Przez wiele miesięcy poza grą będzie kontuzjowany Robin van Persie. Klub szuka zastępstwa, jednak za piłkarzy, którymi się interesuje ich właściciele żądają za dużo.

Arsenal ma problem, po tym jak okazało się, że kontuzjowany Robin van Persie nie zagra przez pięć najbliższych miesięcy. Wśród wymienianych do zastąpienia Holendra znalazł się Bośniak Edin Dżeko z Wolfsburga i Marokańczyk Marouane Chamakh z Bordeaux.

Nie zapowiada się jednak, by któryś z nich trafił do londyńskiego klubu.

- Podoba mi się styl gry Dżeko, ale niemiecki klub chce za niego za dużo - skomentował sprawę transferu Dżeko Arsene Wenger, trener Arsenalu.

Co do Marokańczyka - klub uznał, że nie jest na sprzedaż, co oznacza, że Arsenal musiałby przedstawić naprawdę wielką ofertę.

- Nie puszczą go. Dlaczego by mieli, skoro są liderem swojej grupy w Champions League - mówi Wenger.

O Bośniaka Edina Dżeko stara się już od kilku miesięcy AC Milan. Na razie bez skutków.

Gignac i Zezinho - nowe gwiazdy Arsenalu? 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.