Mateusz Masternak już w pierwszej rundzie posłał na deski Łukasza Janika. To co zaczął w pierwszej rundzie, skończył w piątej. Na 37 sekund przed zakończeniem rundy ponownie posłał na deski Janika. Ten szybko wstał, ale sędzia zdecydował, że nie jest w stanie kontynuować pojedynku.
Raport specjalny z walki Gołota-Adamek ?