Arsenal Londyn gromi na Emirates Stadium

Arsenal Londyn dał powody do radości swoim fanom. Na Emirates Stadium piłkarze Arsene'a Wengera rozgromili Blackburn Rovers 6:2. Cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział Wojciech Szczęsny.

Zobacz to na Zczuba.tv ?

Miedzy słupkami Arsenalu tym razem stanął Vito Mannone. I już w czwartej minucie meczu pokonał go Steven Nzonzi. W 17. minucie wyrównał letni nabytek "Kanonierów" Thomas Vermaelen. Chwilę później David Dunn pokonał Mannone i Arsenal był w bardzo trudnej sytuacji.

Od tego momentu strzelali już jednak tylko gospodarze. Jeszcze przed przerwą bramki zdobyli Robin van Persie i Andrij Arszawin, a po zmianie stron festiwal strzelecki kontynuowali Francesc Fabregas Theo Walcott i w doliczonym czasie gry Nicklas Bendtner.

Arsenal po siedmiu meczach w Premier League ma na koncie 15 punktów. Drużyna wygrała pięć meczów, przegrała dwa - z Manchesterem United i Manchesterem City.

Znowu strzela - bramka Majewskiego ?

Copyright © Agora SA