James, Wade, Bosh w New Jersey Nets?

Rosyjski multimiliarder Michaił Porkhorow jest bliski kupna New Jersey Nets. Amerykańskie media spekulują, które gwiazdy NBA wkrótce mogą przenieść się do New Jersey.

Porkhorow doszedł już do porozumienia z obecnymi władzami Nets i wejdzie w posiadanie 80 procent akcji klubu, a także niemal połowy udziałów w nowej hali budowanej na Brooklynie. Jest pierwszym właścicielem klubu NBA spoza USA i Kanady. Jedynym co może zablokować wejście Rosjanina do NBA, to brak zgody 75 procent właścicieli klubów NBA. Ale na to się nie zanosi.

David Stern, komisarz ligi, z zachwytem przyjął wiadomość o nowym właścicielu Nets. - Pozwoli to dalej rozwijać koszykówkę w Rosji. Zainteresowanie sportem i NBA rośnie na całym świecie - napisał w oświadczeniu Stern. Zadowolony był także Marc Cuban, właściciel Dallas Mavericks. - Super. Przywiezie do nas nowe pomysły, inny punkt widzenia. Nie mogę się doczekać. W szkole uczyłem się rosyjskiego, więc będę miał teraz okazję, by go sobie odświeżyć - powiedział Cuban.

Wejście multimiliardera w Nets od razu uruchomiło machinę plotek. Serwisy w USA prześcigają się w wyszukiwaniu koszykarzy, którzy wkrótce mogą przejść do klubu z New Jersey, który z nowym właścicielem nie będzie się musiał martwić o salary cap. Wśród największych nazwisk wymienia się LeBrona Jamesa, Dwyane'a Wade'a, Chrisa Bosha i Amare Stoudemire'a - im wszystkim kończą się kontrakty z obecnymi klubami i latem będą wolnymi agentami. Mówiło się, że przynajmniej jeden z nich trafi do New York Knicks, ale teraz wydaje się, że faworytem po młode gwiazdy NBA będzie lokalny rywal z New Jersey.

Nets to nie pierwsza inwestycja w sport najbogatszego człowieka w Rosji. Pokhorow wspiera też finansowo koszykarzy, hokeistów i piłkarzy moskiewskiego CSKA, mówi się także o jego zainteresowaniu włoskim klubem AS Roma.

Yao Ming w tym sezonie jeszcze nie wróci czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.