Koszarek w trakcie przygotowań był drugim rozgrywającym, bo do realizowania taktyki trenera Mulego Katzurina lepiej nadawał się szybszy i zwinniejszy Krzysztof Szubarga. Ale Szubarga kilka dni temu doznał urazu pleców, opuścił cztery dni treningów i Katzurin w spotkaniu z Bułgarią postawił na Koszarka.
Łukasz Koszarek: W poniedziałek, ale fakt rozpoczynania meczu nie jest najważniejszy. Gotowym na grę trzeba być zawsze.
- Każdy z nas zagrał dobrze. Presja była duża i cieszę się, że ten mecz już za nami. W następnych meczach będzie lepiej.
- Z tym wyrwaniem piłki to miałem szczęście i chyba powinienem się uśmiechnąć tam do kogoś u góry. A akcja z Maćkiem była ćwiczona. Dobrze, że to co zaplanowaliśmy, wychodziło.
Wszystko o EuroBaskecie - czytaj tutaj ?