Ignerski: Na 100 procent zagram w Bruesie

Skrzydłowy reprezentacji Polski Michał Ignerski przenosi się po trzech latach z Cajasol Sewilla do Bruesy GBC San Sebastian.

Ignerski już od kilku tygodni rozmawiał o opuszczeniu Sewilli. - Jestem już trochę zmęczony miastem. Potrzebuję zmiany - mówił tydzień temu Sport.pl Ignerski.

Polak był gotów do zmiany klubu już pod koniec czerwca, ale przenosiny do San Sebastian zahamowała zmiana trenera Cajasol. Niezbyt przychylnego Ignerskiemu Pedro Martineza zastąpił były trener Realu Joan Plaza. On jednak też nie wiązał przyszłości z Polakiem - chce ściągnąć dobrze sobie znanego i grającego na tej samej pozycji co Ignerski reprezentanta Hiszpanii Alexa Mumbru. Zwolnienie najlepiej zarabiającego w zespole Polaka pomoże w zatrudnieniu byłego gracza Realu.

W ostatnich dniach udało się ustalić wszystkie szczegóły i od nowego sezonu jedyny Polak w najlepszej lidze Europy zagra w Bruesie GBC. W San Sebastian Ignerski ma szansę stać się jednym z liderów i odbudować swoją pozycję po słabszym sezonie w Cajasol. Trener Pablo Laso chce wystawiać Polaka także bliżej kosza. - Potrzebuję takiej zmiany - mówił Ignerski.

Turów chce zatrudnić Adama Wójcika - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.