Berlusconi: Kwoty wydawane na piłkarzy muszą być niższe

Właściciel Milanu zareagował na transfery jakie tego lata poczynił prezes Realu Florentino Perez. - Piłka nożna musi znowu być normalna - powiedział w rozmowie z La Gazzettą dello Sport premier Włoch.

Królewskim udało się pozyskać między innymi gwiazdę Milanu Brazylijczyka Kakę. - Jeżeli Real może sobie pozwolić na takie wydatki to dobrze. My też jesteśmy szczęśliwi, bo wzbogaciliśmy się o 67 milionów euro. Nie mogę więc za bardzo atakować madryckiego klubu. Futbolowi trzeba jednak przywrócić normalność - powiedział Berlusconi.

Tymczasem kibice Milanu zapowiadają protest przeciwko biernej postawie działaczy podczas letniego okienka transferowego. Rossoneri jak na razie pozyskali jedynie młodego obrońcę Thiago Silvę.

- Nie będziemy kupować piłkarzy za wszelką cenę - odpiera taki fanów Berlusconi. Żaden z włoskich klubów nie posiada takiego potencjału jak my, nawet Inter - dodał.

Działacze chcieliby jednak sprowadzić kilku zawodników. Mówi się, że w najbliższej przyszłości do Mediolanu mogą trafić Klaas Jan Huntelaar z Realu, Luis Fabiano z Sevilli, bądź Emmanuel Adebayor z Arsenalu.

Berlusconi pokłada nadzieje w umiejętnościach trenerskich Brazylijczyka Leonardo. Nowy szkoleniowiec został przez niego przedtsawiony jako "osoba, która otworzy nowy rozdział w historii klubu". Zaprzeczył również pogłoskom jakoby chciał sprzedać Milan.

Fabregas odejdzie z Arsenalu? - czytaj tutaj ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.