Boateng i Jones rezygnują z reprezentacji Niemiec dla Ghany i USA

Pomocnik Kevin Prince Boateng dołączył do Jermaine'a Jonesa i zrezygnował z gry w reprezentacji Niemiec. Piłkarz będzie występował w kadrze Ghany, natomiast Jones wybrał grę dla USA.

- Chcę grać dla Ghany. Rozmawiałem z przedstawicielami federacji... To jest Ghana i z tą drużyną chcę się rozwijać - powiedział 22-letni Boateng na łamach "Bilda". Urodzony w Berlinie pomocnik ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu do Borussi Dortmund, dokąd trafił z Tottenhamu. W drużynie Premier League nie potrafił wywalczyć miejsca w składzie. Po zakończeniu sezonu wrócił jednak do Anglii. W młodzieżowej reprezentacji Niemiec rozegrał sześć meczów.

Boateng przyznał, że nie ma żadnych pretensji do niemieckiej federacji, o to, że nie był powoływany do pierwszej kadry. - Za moją decyzją nie stoją żadne negatywne emocje. Po prostu nie widzę szans na występy w pierwszej reprezentacji. To wszystko - powiedział.

Zupełnie inaczej z kadrą pożegnał się Jermaine Jones. 27-letni pomocnik był szerokiej kadrze na Euro 2008, ale ostatecznie na turniej nie pojechał. Uważa, że nie znalazł się w kadrze... przez swoje tatuaże. Przyznał też, że kolor skóry "nie pomógł mu".

Jones już wcześniej zdecydował się zmienić reprezentację. W seniorskiej kadrze Niemiec rozegrał trzy mecze, ale nowe przepisy FIFA pozwalają w takiej sytuacji zmienić kadrę.

PZPN namawia 40 piłkarzy w Niemczach, by grali dla Polski - czytaj tutaj ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.