Warta może pomóc Turowi uniknąć spadku

Na dwie kolejki przed końcem sytuacja Tura Turek w tabeli pierwszej ligi jest niemal beznadziejna. Warta Poznań może ją nieco poprawić, jeśli pokona dziś w ?ogródku? GKP Gorzów.

Gorzowianie i Tur są w strefie spadkowej. Obie ekipy nie mają już szans na uniknięcie barażu o pozostanie w lidze. Bezpośredniego spadku może uniknąć tylko jedna z nich - kosztem Motoru Lublin, który z przewagą 2 pkt nad GKP i pięciu nad Turem zajmuje miejsce barażowe, ponad strefą spadkową. Tur nie jest jednak w najgorszej sytuacji, mimo że wiosną nie wygrał ani razu (!), a na dodatek w środę rozwiązał kontrakty z podstawowymi dotychczas zawodnikami Dawidem Bartosem i Petrem Kasprakiem.

Dziś Tur zmierzy się z GKS-em Jastrzębie (początek meczu w Turku o godz. 17), który jest tuż nad strefą barażową i wciąż nie może być pewny pozostania w pierwszej lidze. Jeśli jednak gospodarze wygrają, to dopiszą sobie trzy punkty, a kolejne dostaną za tydzień, za nierozegrany, wygrany walkowerem mecz z Kmitą Zabierzów, która wycofała się z rozgrywek. Tur może mieć więc na koniec sezonu 33 pkt. Uniknie spadku, jeśli w tym czasie Motor przegra oba swoje mecze - dzisiaj w Dolcanem Ząbki i za tydzień z GKP. Gorzowianie mieliby wówczas również 33 pkt (i gorszy bilans spotkań z Turem), o ile przegrają z... Wartą w Poznaniu.

- Pojawiają się głosy, że możemy odpuścić rywalom - mówi na oficjalnej stronie "Zielonych" ich trener Bogusław Baniak. - Dlatego powtarzam moim zawodnikom, żeby nie przekreślili jednym nieudanym występem tego, na co przez wiele miesięcy ciężko pracowaliśmy.

Warta nie zagra w najmocniejszym składzie, ale i tak w mocniejszym niż tydzień temu w Ząbkach. Do składu wraca bowiem trójka zawieszonych wówczas piłkarzy: Marcin Klatt, Tomasz Bekas i Przemysław Otuszewski.

- Chcemy doprowadzić do sytuacji, by to nasz ostatni mecz z Motorem decydował o tym, kto zagra w barażach. Jesteśmy pełni nadziei, że nam się uda - mówi Adam Topolski, trener drużyny z Gorzowa, którą w Poznaniu ma dopingować 150 kibiców.

Początek meczu na boisku przy Drodze Dębińskiej o godz. 17. Bilety kosztują 15 i 10 zł (ulgowe).

Copyright © Agora SA