Dawny rywal Roberta Kubicy chce wrócić do F1

Jacques Villeneuve chce wrócić do ścigania w Formule 1. Były mistrz świata został zmuszony do odejścia w trakcie sezonu w 2006 roku. Przegrał wtedy rywalizację z młodziutkim i niedoświadczonym Robertem Kubicą. Teraz chce znaleźć pracę w jednym z nowych teamów.

Villeneuve szansę na start upatruje w zamieszaniu związanym z nowym regulaminem finansowania zespołów. W myśl zasad proponowanych przez FIA, ekipy zgadzające się na ograniczenia w budżecie, będę mogły więcej czasu poświęcić na testy. Zgłoszenie do F1 rozważa wiele małych i nieznanych stajni, które potrzebować będą doświadczonych kierowców.

Mistrz świata z 1997 roku twierdzi, że brakuje mu ścigania i jest dostatecznie sprawny oraz szybki, by znów stanąć do walki z najlepszymi. 38-latek stracił pracę w BMW w 2006 roku z powodu słabych wyników, częstych wypadków i dobrej postawy Kubicy, który był wtedy kierowcą testowym zespołu.

- Trochę mi tego brakuje - powiedział Villeneuve podczas wizyty na Grand Prix Monako w ostatni weekend. - Jestem szybki i nie zacząłem jeszcze komentować wyścigów w telewizji, więc byłbym w formie - dodał Kanadyjczyk.

Po opuszczeniu F1, Villeneuve był związany z programem Peugeota w Le Mans, cyklem NASCAR i wyścigami w Australii.

Zbliża się ostatnia batalia o przyszłość F1 - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.