Fruwając pod koszem: Na emeryturze jest król, niech żyje król

?Kiedy oddawałem takie rzuty, zawsze byłem Jordanem. Kiedy dorastałem, to Mike był zawsze tym, który takie rzuty trafiał. Światła gasną, tłum szaleje. Zawsze chciałem być Michaelem?. LeBron James jest na najlepszej drodze, żeby jego marzenia się spełniły.

Zobacz królewski rzut LeBrona Jamesa na zczuba.tv ?

Przez ostatnie 20 lat najsłynniejszym rzutem w historii Cleveland był legendarny rzut Michaela Jordana z 1989 roku. Piąty, decydujący mecz I rundy play-off pomiędzy Cavaliers i Chicago Bulls. 6 sekund przed końcem po rzucie Jordana "Byki" prowadzą jednym punktem. Craig Ehlo wjeżdża pod kosz rywala i 3 sekundy przed końcem zdobywa punkty dla Cavs. Wydaje się, że zwycięskie. Ehlo nie ma pojęcia, że już za chwilę nikt o tej akcji nie będzie pamiętał...

Rzut Jordana w ostatniej sekundzie ponad Ehlo doczekał się swojej oficjalnej nazwy "The Shot". Cztery lata później Jordan go powtórzył - w tej samej hali, z tego samego miejsca, też w ostatniej sekundzie, tyle że tym razem nad Geraldem Wilkinsem, w II rundzie play-off, pieczętując upokarzające zwycięstwo do zera.

Minęło 20 lat...

Drugi mecz finału Konferencji Wschodniej pomiędzy Cavaliers i Orlando Magic. Po porażce we własnej hali w meczu nr 1 Cavs nie mogą sobie pozwolić na drugą wpadkę. W pierwszej połowie prowadzą różnicą 23 punktów, ale koszmar z pierwszego meczu powraca. W czwartej kwarcie LeBron gra źle, Magic odrabiają straty, w końcówce po rzucie za trzy Hedo Turkoglu wyrównują. LeBron najpierw daje się zablokować, w kolejnej akcji popełnia błąd kroków. Jest remis, ostatnią akcję rozgrywają Magic. Turkoglu czeka prawie do końca regulaminowego czasu gry, w końcu rusza pod kosz i sekundę przed końcem zdobywa punkty rzutem ponad rękami Saszy Pavlovicia. Wydaje się, że zwycięskie. Turkoglu się cieszy. Nie wie, że o tym rzucie już za chwilę nikt nie będzie pamiętał...

Jest sekunda do końca. LeBron urywa się obrońcy, łapie piłkę podaną z boku przez Mo Williamsa, wyskakuje i rzuca za trzy punkty ponad wyciągniętymi rękoma Turkoglu.

Publicyści z Ohio ochrzcili ten niesamowity rzut mianem "Le Shot".

W naszym blogu zapytaliśmy, który "The Shot" zwycięża. 60 proc. czytelników wyżej ceni rzut Michaela. Ale już internauci głosujący w podobnej sondzie na NBC Sports pozostają bez szacunku dla legendy. 51 proc. uznało, że rzut LeBrona to najbardziej niesamowity rzut równo z końcową syreną w historii NBA. Dwa słynne rzuty Jordana (ten nad Ehlo i finałowy z Utah nad Bryonem Russellem) zebrały w sumie tylko 33 proc.

Niektórych męczy szum wokół Jamesa i porównania do Michaela. Przecież bufonowaty James (na porównania z legendarnym rzutem Jordana odpowiedział: "Tego faceta już nie ma w lidze. Teraz jest inny numer 23") tak naprawdę jeszcze nic nie wygrał. Wszystko prawda, ale takie porównania są nieuchronne. Bezkrólewie nie może trwać wiecznie.

LeBron James ma 24 lata. W finale NBA zagrał w wieku 22 lat. 22-letni Jordan kończył swój pierwszy sezon w NBA porażką z Milwaukee Bucks w pierwszej rundzie. Nawet swój "The Shot" LeBron trafił o dwa lata wcześniej niż Michael.

Michael Jordan zdobył pierwszy tytuł mistrza NBA w wieku 28 lat. Założymy się, że LeBron nie każe nam na swój czekać tak długo.

Kronika towarzyska

Loterię draftową wygrali Los Angeles Clippers. Wybiorą Blake'a Griffina, skrzydłowego z Oklahomy. Statystyki Griffina w tym sezonie: 22,7 punktu, 14,4 zbiórki.

Center Los Angeles Lakers Andrew Bynum i trener Phil Jackson mają ostatnio ciche dni. Komunikują się ze sobą za pośrednictwem mediów. Bynum uważa, że za mało gra. Jackson obiecuje, że będzie grał więcej, jeśli zacznie się bardziej przykładać do obrony.

Szef PR-u Golden State Warriors, pan Raymond Ridder postanowił rozwiązać spór o ceny rocznych karnetów. Na kibicowskich forach dyskusyjnych publikował anonimowe komentarze chwalące management Warriors. Kibice szybko wytropili po adresach IP, że notki wychodziły ze sztabu Warriors. Ridder tłumaczy, że chciał po prostu nadać dyskusji nieco bardziej pozytywny przebieg.

Charlotte Bobcats są na sprzedaż. Koszykówka znudziła się właścicielowi klubu Robertowi Johnsonowi już po sześciu latach. Eksperci twierdzą, że podczas kryzysu można wynegocjować bardzo korzystną cenę, a zatem jeśli ktoś z czytelników ma akurat wolne 300 milionów dolarów, to zachęcamy. Taniej podobno nie będzie.

Ciekawostki

LeBron James pięć razy grał w Meczu Gwiazd. Dwa razy był MVP Meczu Gwiazd.

Jest złotym medalistą mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich.

Ma na koncie jeden tytuł króla strzelców NBA i jeden tytuł MVP.

Jest najmłodszym w historii debiutantem roku.

Najmłodszym, który zaliczył 30/40/50 punktów w meczu.

I najmłodszym, który zaliczył triple-double. Miał wtedy 20 lat i 20 dni.

LeBron James urodził się 30 grudnia. Tak jak Tiger Woods, Jacek Wszoła i DJ Ilunga Mbenga. Ciekawe, prawda?

Złota myśl

"Sekunda to dla mnie dużo czasu" - LeBron James.

Więcej felietonów Fruwając pod koszem - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.