Speedrowerzyści wyjeżdżają na tor

Niedzielnym meczem z Pavartem Rawicz rozgrywki pierwszej ligi zainaugurują speedrowerzyści Lwów Grada Unimotu Częstochowa.

Speedrower jest dyscypliną, która swoimi zasadami przypomina żużel. Do wyścigów przygotowany jest specjalny owalny tor, o punkty walczy na nim czwórka zawodników. Różnica właściwie jest jedna. Zawodnicy zamiast na motorach, tak jak ma to miejsce w speedwayu, ścigają się na rowerach. Jest to dyscyplina popularna w kilku miastach w Polsce, głównie w tych, w których istnieją kluby żużlowe. Jednym z nich jest Częstochowa. Tutaj sekcja speedrowera działa od 1995 roku. Obecnie częstochowskie Lwy walczyć będą w rozgrywkach pierwszej ligi, jednak marzy im się awans do krajowej elity. - Sporo dobrego ostatnio u nas się działo - mówi opiekun sekcji Janusz Danek. - Przede wszystkim zawodnicy intensywnie pracowali w okresie zimowym, dużo czasu spędzali na torze. Obecnie trenuje u nas 18 osób. Część to młodzi ludzie, którzy rozpoczynają dopiero przygodę ze speedrowerem, część to zawodnicy już doświadczeni.

Do kadry wrócili: Marcin Małolepszy, Daniel Ordon i Tomasz Włodarczyk. Ten ostatni dwa poprzednie sezony spędził w Anglii. - Będzie to dobry duch naszego zespołu - dodaje Janusz Danek. - Bardzo liczymy na jego doświadczenie. Być może treningi wznowi także niezwykle waleczny Marcin Szwajorek. Co prawda boryka się on z problemami zdrowotnymi, jednak jest szansa, że będziemy go oglądać na torze.

Pierwszym rywalem częstochowskiego zespołu będzie Pavart Rawicz. To - oprócz ekip z Częstochowy i Zielonej Góry - będzie jeden z kandydatów do awansu do speedrowerowej ekstraligi. - W niedzielę zrobimy wszystko, aby wywalczyć komplet punktów - stwierdza Janusz Danek. - Nie możemy sobie pozwolić na to, aby przegrywać w tym sezonie jakiekolwiek spotkania na własnym torze.

Mecz rozegrany zostanie na stadionie przy ul. Starzyńskiego 10, początek o godz. 13, wstęp wolny.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.