- Theissen nieco mnie zaskoczył mówiąc, że wciąż nie wiadomo czy podwójny dyfuzor znajdzie się w pakiecie szykowanym na Barcelonę - pisze na swoim blogu Cegliński.
- Niemiec tłumaczył, że decyzja o rewolucji barcelońskiej, czyli odchudzeniu samochodów połączonego z przeprojektowaniem aerodynamiki, została podjęta kilka tygodni temu. Czyli przed zalegalizowaniem podwójnych dyfuzorów. Ze słów Theissena wynika, że wprowadzanie teraz do tego pakietu nowego urządzenia, które w rzeczywistości jest zakończeniem całego procesu przepływu powietrza wokół bolidu, będzie działaniem niekonsekwentnym i może popsuć efekt zmiany - pisze Cegliński.
- Prawdopodobne jest zatem, że w Barcelonie zobaczymy samochody BMW Sauber bez nowych dyfuzorów. Zespół potraktuje to Grand Prix jako test nowego pakietu i w zależności od wyniku podejmie decyzję o wprowadzaniu kolejnych nowości. Tor w Bahrajnie najwygodniejszy dla Kubicy i BMW
Więcej przeczytasz na blogu Łukasza Ceglińskiego ?