Reprezentant Serbii Marjan Marković na testach w Lechu Poznań

Lech testuje uczestnika Ligi Mistrzów! To serbski obrońca Marjana Markovicia. Były gracz Crveny Zvezdy i Dynama Kijów jest posiadaczem swojej karty zawodniczej, więc do ?Kolejorza" mógłby przyjść za darmo i to nawet jeszcze w tym sezonie

Kto może zastąpić Rengifo? 

- Dopóki nie zakończy testów, nic na jego temat nie powiem - zastrzega trener poznaniaków, Franciszek Smuda. Jednak to, że Lech poszukuje bocznych obrońców, tajemnicą już nie jest. O ile 27-letni Serb prezentuje się na boisku równie solidnie jak jego CV, mógłby być dla "Kolejorza" wzmocnieniem - zwłaszcza w kontekście długiej przerwy w grze Grzegorza Wojtkowiaka.

Marković to prawy obrońca lub prawy pomocnik. Ostatnio występował w Crvenej Zvezdzie Belgrad, której barwy reprezentował także w latach 1999-2005. W sumie dla "Czerwonej Gwiazdy" rozegrał 139 gier i strzelił 12 goli, zdobył też dwa razy mistrzostwo Jugosławii (2000, 2001), puchar Jugosławii (2000, 2002) oraz mistrzostwo i puchar Serbii i Czarnogóry (2004). Po opuszczeniu Belgradu, Serb zaliczył epizod we włoskiej Genoa CFC, gdzie jednak nie rozegrał żadnego meczu. Następnie trafił do Dynama Kijów, gdzie w lidze ukraińskiej rozegrał 37 meczów i strzelił dwa gole. Z Dynamem zdobył mistrzostwo (2007), puchar (2006, 2007) oraz superpuchar Ukrainy (2006, 2007). Występował także w Lidze Mistrzów, m.in. przeciwko Manchesterowi United.

Wśród szesnastu występów dla narodowego zespołu (były to kolejno: Jugosławia, Serbia i Czarnogóra oraz Serbia) są dwa mecze przeciwko Polsce. Podczas pojedynku w 2005 roku na turnieju im. Walerego Łobanowskiego Marković zagraniem ręką spowodował rzut karny. Jesienią 2006 roku (1:1 w Warszawie) rozegrał spotkanie w pełnym wymiarze czasowym.

Przed Legia-Lech: pojedynek snajperów >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.