Wtorkowe mecze Ligi Mistrzów pod znakiem kontuzji

Yossi Benayoun z Liverpoolu strzelił przed dwoma tygodniami gola Realowi. Franck Ribery i Luca Toni zaliczyli dwa trafienia w meczu Bayernu ze Sportingiem. Wszystkich zabraknie we wtorkowych rewanżach.

Obejrzyj bramki sprzed dwóch tygodni na Z czuba.tv. Wtorek ?

Obejrzyj bramki środowe z pierwszych meczów na Z czuba.tv ?

Dla Bayernu brak wyżej wymienionych, którzy urazy złapali jeszcze przed ligowym meczem z Hanoverem 96, to niewielki problem. Bayern wygrał w lidze po raz pierwszy od 8 lutego i od razu zdobył 5 goli, dzięki czemu wciąż liczy się w walce o mistrzostwo Niemiec. W pierwszym meczu 1/8 ze Sportingiem również zdobył pięć bramek i tylko katastrofa mogłaby odebrać bawarczykom awans. - Musimy być skoncentrowani i bardzo uważni w grze. Na papierze wszystko wygląda na rozstrzygnięte, ale tak nie jest - twierdzi trener Bayernu Jurgen Klinsmann, ale ze Sportingiem raczej zagra rezerwami.

W pojedynku Liverpoolu z Realem zabraknie strzelca jedynego gola sprzed dwóch tygodni, Yossi Benayouna, który naderwał ścięgno udowe na treningu. A "Królewscy" są pewni awansu, mimo że w ostatniej kolejce Primera Division zaledwie zremisowali 1:1 z Atletico i znów pozwolili odskoczyć w tabeli liderującej Barcelonie. - Mamy prosty plan na ten mecz. Strzelić dwa gole - zapowiada napastnik Realu Raul Gonzales. - Pokonanie Liverpoolu na Anfield jest absolutnie możliwe. Odkąd nasz zespół objął Juande Ramos jesteśmy bardziej zdyscyplinowani, nie tracimy łatwo bramek - dodaje.

Juventus przystąpi do meczu z Chelsea z jednobramkową stratą. Claudio Ranieri nie wystawił w derbowym meczu z Torino swoich największych asów, Davida Trezegueta i Alessandro Del Piero, którzy mają być gotowi do gry przeciwko Chelsea. ale wygrać nie będzie łatwo bo w pięciu meczach pod wodzą nowego trenera Guusa Hiddinka Chelsea zanotowała pięć zwycięstw. Oba zespoły będą w tym meczu osłabione. Pomocnik Juventusu Mohammed Sissoko złamał nogę we wspomnianym meczu z Torino. Z kolei w londyńskiej drużynie najprawdopodobniej zabraknie Nicolasa Anelki, który złamał palec u nogi.

W Atenach Panathinaikos podejmie Villarreal. Poprzedniego meczu polski obrońca "Koniczynek" Jakub Wawrzyniak nie zaliczy do udanych, bo po jego faulu ? sędzia podyktował rzut karny, po którym Hiszpanie wyrównali. Teraz będzie miał okazję się zrehabilitować. Trener ateńczyków Holender Henk Ten Cate jest spokojny o wynik. - W naszych głowach siedzi to, że nie damy się pokonać - twierdzi. Wynik z Hiszpanii jest korzystny, a dodatkowym atutem będzie 65 tys. kibiców na Stadionie Olimpijskim w stolicy Grecji, którzy będą dopingować Panathinaikos.

Relacje z Ligi Mistrzów przeczytasz na Z Czuba, a wyniki na żywo możesz sprawdzić na Sport.pl.

Liga Mistrzów, rewanże:

10 marca, wtorek

11 marca, środa

Wawrzyniak: O karnym już nie pamiętam - czytaj tutaj ?

Który zespół wygra tegoroczną Ligę Mistrzów?
Więcej o:
Copyright © Agora SA