Tomasz Adamek kontra Andrzej Gołota już w czerwcu?

- W boksie wszystko jest możliwe, także moje przejście do wagi ciężkiej - powiedział Tomasz Adamek. Bokser najprawdopodobniej planuje tylko chwilowe przejście do kategorii ciężkiej, którego zwieńczeniem może być czerwcowy pojedynek z Andrzejem Gołotą.

Zobacz na Z czuba.tv nokautujący cios Adamka  ?

Sensacyjną informację Adamek przekazał zaraz po zakończeniu walki, w której znokautował Johnathona Banksa i obronił tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej wersji IBF.

Wszystko zależy od Zygmunta Solorza, właściciela telewizji Polsat, która za piątkowe show zapłacił Adamkowi około 150 tysięcy dolarów.

- "Big Boss", czyli prezes Polsatu Zygmunt Solorz już latem mówił, że jest tą walką zainteresowany - mówi Ziggy Rozalski w wywiadzie dla sobotniego Przeglądu Sportowego.

Rozalski od wielu lat jest sekundantem Andrzeja Gołoty, a teraz wspiera także Adamka. Nie chce na razie rozstrzygać, w którym narożniku stanąłby podczas konfrontacji swoich dwóch bokserów. O polskiej walce na szczycie rozmawiał już jednak z Gołotą.

- Z trenerem Gmitrukiem byliśmy z nim na obiedzie. Zapytany, czy chciałby się bić z Tomkiem, powiedział: "Tak, jedną ręką i na jednej nodze." Oczywiście żartował, ale walka jest prawdopodobna, może w czerwcu? - relacjonuje rozmowę Rozalski.

Adamek: Czułem, że mam go na widelcu - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.