Siódmiak: Jak zostałem królem Arturem ?
Zagrzebska hala, w której rozegrane zostanie spotkanie, może pomieścić 15 tys. widzów. Biletów nie wystarczy na pewno. Na mecz wybierają się też rzesze Polaków. Nasi reprezentanci na pewno nie będą mogli narzekać na doping. Ceny biletów w internecie wzrosły już do 5000 HRK (prawie 3000 zł.). Koniki przed wejściem do hali będą sprzedawać je jeszcze drożej.
- Wielka jest, fajna. Podobna do niemieckich, które większość z nas zna z codziennych występów w Bundeslidze - mówi o arenie piątkowych zmagań Bartłomiej Jaszka.
- Na naszym meczu z gospodarzami też spodziewam się tłumów. Zresztą na pewno na trybunach znajdzie się też grupa fanów z Polski i dla nich będziemy chcieli to spotkanie wygrać - przekonuje Artur Siódmiak.
Rekord frekwencji padnie też z całą pewnością przed telewizorami. Liczba widzów popisów biało-czerwonych rośnie z każdym kolejnym spotkaniem. Drugę połowę meczu z Norwegią zobaczyło 5,2 mln Polaków.
Chorwacki bramkarz: Uczmy się na błędach Norwegów ?
