Jak donosi The Sun, dla Ryana Giggsa (35l.) może to być ostatni sezon gry w Manchester United. Kontrakt zawodnika wygasa w maju a jak dotąd nie dostał żadnej informacji o przedłużeniu umowy. Sam Giggs nie jest pewien czy chce kończyć karierę. Mówi, że jego gra zależy od trzech czynników: od tego jak długo będzie czerpał z gry przyjemność, od kondycji oraz do czasu kiedy jego menedżer będzie z niego zadowolony. - Dopiero gdy, któraś z tych sytuacji zaistnieje pomyślę o emeryturze. Najwczesniej może to nastąpić na koniec tego sezonu - mówi Giggs.
Piłkarz twierdzi, że obecnie jedynym jego problemem jest zmęczenie jakie odczuwa po meczach. - Trwa dłużej niż kiedyś, kiedy mogłem grać trzy razy w tygodniu. Teraz po dwóch dniach odpoczynku wciąż odczuwam zmęczenie - wyjaśnia piłkarz.
Inny zawodnik Man Utd, Carlos Tevez, któremu także w tym sezonie kończy się 2-letnia umowa z klubem głośno wyraża swoje niezadowolenie. Narzeka na przeciągające się negocjacje w sprawie podpisania nowego kontraktu. Na Teveza zakusy mają Real Madryt i Manchaster City. Kim Joorabchian, menedżer Teveza studzi atmosferę: - Na linii MU - Tevez nie ma żadnego konfliktu.