Śledztwo w sprawie śmierci Cavagnoud

Brak koordynacji pomiędzy francuską i niemiecką ekipą narciarską podczas treningu na lodowcu Pitztal był jedną z przyczyn śmiertelnego wypadku Francuzki Regine Cavagnoud - podała w piątek prokuratura w Innsbrucku.

Śledztwo w sprawie śmierci Cavagnoud

Brak koordynacji pomiędzy francuską i niemiecką ekipą narciarską podczas treningu na lodowcu Pitztal był jedną z przyczyn śmiertelnego wypadku Francuzki Regine Cavagnoud - podała w piątek prokuratura w Innsbrucku.

- Treningi obu zespołów nie były ze sobą dostatecznie skoordynowane. Obie strony miały duże problemy komunikacyjne. Ze względu na braki językowe nie mogły się ze sobą porozumieć - powiedział prokurator Heinrich Cede.

Śledztwo w sprawie śmierci Cavagnoud jeszcze się nie zakończyło. W styczniu prokuratura w Innsbrucku przesłucha po trzech działaczy francuskich i niemieckich.

26 października Cavagnoud zderzyła się na treningu na lodowcu Pitztal z trenerem Markusem Anwanderem, opiekującym się kadrą młodzieżową Niemiec. Pięć dni później Francuzka zmarła na skutek rozległych obrażeń.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.