Liga Mistrzów: Ostatnie rozstrzygnięcia ?
Nastrój oczekiwania w mieście jest wszechobecny. W poniedziałek lokalne radio Rete Sport, zachęcało po południu kibiców, żeby natychmiast kupili bilety, mimo iż był to dzień świąteczny. Zachęta okazała się skuteczna, na stadionie będzie prawie 45 tysięcy osób.
Wieczorem Roma będzie miała spotkanie z historią ostatnich czasów: jeszcze nigdy giallorossi nie skończyli fazy grupowej Ligi Mistrzów na pierwszym miejscu. - Roma będzie grała tak, aby wygrać. Podstawowe będzie nastawienie psychiczne, my zejdziemy na boisko od początku z zamiarem zdobycia trzech punktów. Rezultat zależy od nas, chcemy wygrać i być pierwsi. Na boisku chciałbym ujrzeć 14 bestii - zapowiada Spalletti. Jedną bestię już w składzie ma - to brazylijski pomocnik Julio César Clement Baptista (nazywany "Bestią", lub "Czołgiem"). 27-letni piłkarz obiecuje: "Wszyscy damy z siebie więcej niż 100 procent, wygrana jest obowiązkowa.
Przed tak ważnym meczem najlepiej byłoby mieć całą kadrę do dyspozycji. Niestety Spalletti nie może skorzystać z aż siedmiu piłkarzy. Wśród niedysponowanych ponownie znalazł się Rodrigo Taddei. - Ten nowy nieszczęśliwy wypadek bardzo mi przeszkadza - mówi Spalletti. I będzie mu przeszkadzał jeszcze bardziej w niedzielę, w meczu z Cagliari, kiedy także Brighi nie będzie grał - komentuje "La Gazzetta dello Sport". - Zbadamy to, co nie działa dobrze, ale teraz myślimy tylko o tym, żeby pokonać Bordeaux, Francuzi nie mają nic do stracenia, musimy więc uważać - kończy Spalletti.
Wszystko o Lidze Mistrzów w specjalnym serwisie Sport.pl ?
Articles reprinted in this issue in collaboration with La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it are copyrighted 2008 by The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. All rights reserved. Artykuły opracowane we współpracy z La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it Wydawca The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama
