Odra łowi nowych piłkarzy

PIŁKA NOŻNA. Sponsor i zarazem prezes klubu Gawin Królewska Wola - Andrzej Gawin podjął decyzję o wycofaniu zespołu z rozgrywek II ligi. Na upadku ?królewskich? chcą skorzystać opolskie kluby.

W tej sytuacji wszyscy piłkarze z Królewskiej Woli otrzymali swoje karty zawodnicze i mają wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców. Futbolistów można pozyskać za darmo, nic więc dziwnego, że przymiarki do ich zatrudnienia czyni mająca kłopoty finansowe opolska Odra.

Nowi piłkarze mile widziani

Jako kandydaci do gry w klubie wymieniani są: Mateusz Piątkowski, Piotr Burski, Marcin Mazurek oraz Piotr Stawowy. - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - zaznacza tajemniczo prezes klubu Andrzej Dusiński. - Wszystkie decyzje co do kadry zespołu będzie podejmował nowy trener. Ten zostanie wybrany około 12 grudnia - ucina spekulacje.

Wszyscy wymienieni zawodnicy są młodzi i perspektywiczni. - Każdy z nich miał u mnie miejsce w pierwszym składzie i spokojnie poradziłby sobie na poziomie I ligi - reklamuje swoich byłych podopiecznych trener Gawina Janusz Kudyba.

Być może więc w ataku niebiesko-czerwonych zobaczymy wiosną 24-letniego Piątkowskiego i rok młodszego Burskiego. Obaj jesienią zdobyli w II lidze po osiem bramek. - Burski gdyby nie kontuzja w połowie sezonu, strzeliłby ich z pewnością znacznie więcej. To szybki piłkarz o niesamowitym instynkcie strzeleckim - opowiada Kudyba. - Z kolei Piątkowski jest bardzo silny fizycznie i charakterologicznie. Ma wszelkie cechy predysponujące go do tego, by zostać świetnym napastnikiem - dodaje. Poza tą dwójką do Odry trafić mieliby także 21-letni Mazurek (lewy pomocnik) i 23-letni Stawowy (lewy obrońca). - Mazurek choć jest jeszcze nieukształtowanym talentem, już potrafi w pojedynkę rozstrzygnąć o losach spotkania. Stawowy jest zdyscyplinowany i skuteczny, zarówno w destrukcji jak i w ofensywie - zachwala Kudyba. Niestety, Odra nie jest jedynym klubem, który jest zainteresowany pozyskaniem za darmo piłkarzy z Królewskiej Woli, o Piątkowskiego np. stara się m.in. GKP Gorzów Wlkp., a napastnik zagrał już w tym klubie w spotkaniu kontrolnym.

A może do Odry trafi także szkoleniowiec Gawina? - Myślę, że wszystkie propozycje można rozważyć. Jestem skłonny usiąść do stołu i przedyskutować odpowiednie oferty z odpowiednio poukładanego klubu z ambicjami - stwierdza Kudyba.

MKS - baraże są o krok

Jeszcze więcej na wycofaniu Gawina może zyskać II-ligowy MKS Kluczbork. Oba zespoły rywalizowały o awans na zaplecze ekstraklasy, na półmetku rozgrywek Gawin był liderem, zaś MKS zajmował trzecią pozycję. W związku z wycofaniem się rywali ekipa z Kluczborka praktycznie awansowała na drugie miejsce w tabeli (formalnie z dopisaniem trzech punktów MKS musi poczekać do momentu rozgrywania kolejki, w której miał zagrać z Gawinem).

Nad kolejną drużyną - Pogonią Szczecin, ekipa z Kluczborka ma więc dwa "oczka" przewagi, zaś nad czwartym zespołem będzie ich już osiem. A ponieważ trzecie miejsce gwarantuje baraże o awans do I ligi, te wydają się być niemalże o krok (osiem punktów przewagi, a do końca rozgrywek pozostało już tylko 14 kolejek). Mimo to trener MKS-u Andrzej Polak jest sceptycznie nastawiony. - Wcale nie musi być nam teraz łatwiej. Straciliśmy bowiem przywilej pokonania Gawina na wyjeździe, co teraz dzięki walkowerowi będzie mogło stać się udziałem także innych drużyn - ocenia Polak. - Z drugiej strony odpadł jeden z faworytów. Osobiście wolałbym jednak, aby dograli rozgrywki do końca - podsumowuje szkoleniowiec.

Sparing MKS-u

Piłkarze z Kluczborka rozegrali wczoraj drugi, po zakończeniu rundy jesiennej sparing z LZS-em Leśnica. Tym razem MKS zwyciężył 3:2. Dwie bramki strzelił Piotr Sobotta, a jedną Tomasz Cieślak. W składzie naszego II-ligowca pojawiło się pięciu testowanych piłkarzy: Oktawian Maliszewski (Pogoń Zduńska Wola), Adrian Rzepecki (Orzeł Psary/Babienica), Dariusz Wolny (Olimpia Lewin Brzeski), Michał Kusiak (Walka Zabrze) oraz Dawid Byrski (Orzeł Ząbkowice Śląskie). - Nie chcemy jednak na razie niczego deklarować. Wszystkim tym piłkarzom po prostu się przyglądamy - wyjaśnia Andrzej Konwiński, drugi trener MKS-u. Po zakończeniu oficjalnych rozgrywek pożegnano się z kolei z Pawłem Chałubcem, Tomaszem Chatkiewiczem, Tomaszem Begarem, Łukaszem Rubaszewskim oraz Łukaszem Gałczyńskim.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.