Przeczytaj o gali BMW z udziałem Roberta Kubicy
- W kwestii mistrzostwa musimy mierzyć siły na zamiary - komentuje Theissen słowa Klausa Draegera z zarządu BMW Sauber, który zapowiedział walkę o tytuł w sezonie 2009.
W teamie Roberta Kubicy uważają miniony sezon za udany: zdobyli trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Więcej nie udało się osiągnąć ze względu na dystans technologiczny dzielący BMW od Ferrari i McLarena.
Theissen podkreślił, że jego team spełnił wszystkie założenia przyjęte w 2005 roku, kiedy BMW rozpoczęło współpracę z Sauberem. - W 2006 r. mieliśmy zdobywać punkty, w 2007 r. znaleźć się na podium, a w 2008 r. na jego najwyższym stopniu. Nie mieliśmy, co prawda, najszybszego bolidu, ale liczy się wynik końcowy - mówi Theissen.
- Niezawodność była dla nas punktem wyjścia w 2007 roku, co zaprocentowało rok później, kiedy awarie naszych bolidów były znacznie rzadsze - kończy szef BMW Sauber.
