Kubica: Nie mam żalu do zespołu

- Cóż, takie są wyścigi - powiedział Robert Kubica po wyścigu o Grand Prix Brazylii, w którym stracił trzecie miejsce w mistrzostwach na koniec sezonu.

Jak Kubica stracił podium, Heidfeld nie pomógł ?

Cały rok pracował pan ciężko na medalowe miejsce, a ono uciekło w ostatnim wyścigu.

- Cóż, takie są wyścigi.

Jaki problem miał pan na początku wyścigu?

- Dostaliśmy złe informacje o stanie toru - powiedziano nam, że z drugiej strony toru nawierzchnia jest sucha, więc zaryzykowaliśmy założenie opon na suchą powierzchnię. Dowiedziałem się także, że wszyscy wokół mają założone takie gumy, ale jak ściągnięto koce grzewcze, zrozumiałem, że to były złe informacje., Opony na suchy asfalt nie nadawały się do jazdy i od tego się zaczęło - jeszcze przed startem musiałem zjechać, aby zmienić opony. Potem miałem jakiś problem podczas postoju, w dodatku nie zostało poprawione ustawienie skrzydło, tak, że miałem dużo problemów. W ogóle cały wyścig był taki trochę dziwny. Dramatyczny. Dziękuję wszystkim kibicom za doping przez cały sezon. Spróbujemy znów za rok.

Wyścig wzlotów i upadków - najpierw długo jechał pan za Adrianem Sutilem, ale na deszczu odrobił pan wiele pozycji.

- Jak się jedzie z tyłu za wolniejszymi kierowcami, to i tak jest ciężko wyprzedzać. Dodatkowo mieliśmy problem z siódmym biegiem - na prostej jechałem na ograniczniku obrotów. Jedynym miejscem gdzie mogłem atakować było pierwsze dohamowanie, ale już przed linią start-meta miałem maksymalną ilość obrotów i nie było szans.

Jak z pana perspektywy wyglądała ta sytuacja na dwa okrążenia przed końcem, kiedy znalazł się pan obok Vettela i Hamiltona?

- Za dużo nie widziałem. Po prostu wyprzedziłem ich i nie wiem, co tam się dalej działo.

Zabrakło panu punktu, żeby stanąć na podium mistrzostw. Którego punktu pan najbardziej żałuje?

- To chyba jasne jest...

Chiny? Ma pan żal do zespołu, że nie nakazali wówczas Nickowi Heidfeldowi, aby pana przepuścił?

- Nie, nie mam żalu.

Ale jest pan chyba sfrustrowany utratą trzeciego miejsca w ostatnim wyścigu?

- No, to nie jest najlepsza sytuacja. Popełniliśmy w ten weekend zbyt wiele błędów i za to zapłaciliśmy.

Fachowcy wybrali kierowcę roku - Robert Kubica ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.