Pewna wygrana Pogoni

KOSZYKÓWKA. W rozegranym awansem meczu szóstej kolejki II ligi koszykarze Pogoni Prudnik zgodnie z oczekiwaniami gładko ograli w środę OSSM Wrocław 98:54.

Mecz obył się bez historii. Już w pierwszej kwarcie prudniczanie dominowali na parkiecie, co potwierdzili prowadzeniem 27:5. Kolejne odsłony to stałe powiększanie przewagi. - Większość meczu zagraliśmy rezerwami. Wiedzieliśmy, że przeciwnik jest słaby, więc mogliśmy sobie na takie rozwiązanie pozwolić - mówi kierownik zespołu Piotr Kranczoch.

W trzeciej i czwartej kwarcie goście zaczęli grać nieco lepiej, zdobywając kolejno 18 i 21 punktów, wynikało to jednak ze zbyt luźnego podejścia do gry zawodników Pogoni, którzy chcieli pokazać swoim kibicom trochę widowiskowej koszykówki. - Jedyne, do czego można się przyczepić, to właśnie zbyt luźna gra - dodaje Kranczoch.

Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był rozgrywający Pogoni Paweł Janikowski, który na co dzień jest rezerwowym w swoim zespole.

Koszykarzy Pogoni czeka teraz długa przerwa w rozgrywkach. Na parkiet wrócą dopiero 22 listopada, kiedy to na wyjeździe zmierzą się z Nysą Kłodzko. - Planujemy rozegrać dwa sparingi, żeby nie wypaść całkiem z gry - tłumaczy Kranczoch.

Pogoń Prudnik - OSSM Wrocław 98:54 (27:5, 25:10, 21:18, 25:21)

Pogoń: Janikowski 20, Rogacewicz 16, Warawko 10, Suprun 10, Trytek 10, Paczkowski 9, Lipowczyk 9, T.Łakis 5, M. Łakis 5, Bara 2, Czapla 2.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.