Zwycięska seria Hiszpanów. Kto zatrzyma mistrzów Europy?

Hiszpanie i Anglicy nie stracili jeszcze punktu w eliminacjach mundialu, ale w środę czekają ich ciężkie wyjazdowe mecze.

Włoscy kibice nie zobaczą meczów wyjazdowych reprezentacji ?

Sobotnia wygrana 5:1 z Kazachstanem na Wembley bynajmniej nie wzbudziła na Wyspach euforii. Po bezbramkowej pierwszej połowie schodzących do szatni piłkarzy Fabia Capello żegnały gwizdy 90 tys. kibiców. Dopiero gdy po zmianie stron trener zmienił system Anglików z 4-3-3 na 4-4-2, Anglicy strzelili pięć goli. 45 minut fatalnej gry wystarczyło, by wróciła dyskusja, czy Frank Lampard i Steven Gerrard mogą grać w jednej drużynie. Były gwiazdor angielskiej piłki Ian Wright uważa, że nie, bo razem na boisku bardziej szkodzą drużynie, niż pomagają. I wezwał Capello, by zrezygnował z kapitana Liverpoolu. - Kocham ich obu, ale oddzielnie. Przeciwko Białorusi na środku pomocy obok Garetha Barry'ego powinien zagrać Lampard, bo nie ma obecnie lepszego pomocnika w Europie - stwierdził były napastnik Arsenalu.

- Nie wiem, dlaczego nigdy nie wychodzi, kiedy gramy razem. Przecież zawsze staramy się dać z siebie wszystko dla drużyny. Jedyne wyjście to zgrywać się na treningach i próbować, aż wreszcie zaskoczy. Efekt będzie fantastyczny - skomentował Gerrard, który raczej wystąpi dziś w Mińsku przeciw Białorusi od pierwszych minut. Na pewno zabraknie za to kontuzjowanego Johna Terry'ego i Ashleya Cole'a, niemiłosiernie wygwizdanego przez własnych kibiców za błąd, po którym Kazachowie zdobyli gola na 2:1. - Ash był w szoku, że zamiast wsparcia dostał taką porcję gwizdów, ale ja mu mówię, że musimy się przyzwyczajać. Kibice płacą i mają prawo wyrażać swoją opinię, a piłkarz musi dalej robić swoje - stwierdził Gerrard.

W 2005 r. dwa gole Fernando Torresa pozbawiły Belgię szans na awans do mistrzostw świata w Niemczech. Belgowie musieli oglądać mundial w telewizji po raz pierwszy od 1978 r. Dziś nie zapowiada się na rewanż, bo mistrzowie Europy rozpoczęli eliminacje od trzech zwycięstw. Licząc poprzednie eliminacje i Euro 2008, są niepokonani już od 26 spotkań, a od 643 minut nie stracili gola. Jeśli Iker Casillas zachowa czyste konto na stadionie Króla Baudouina, pobije rekord Andoniego Zubizarrety (691 minut). - Nie będzie łatwo, ale chcemy ten rok zakończyć z kompletem 12 zwycięstw - zapowiedział Torres.

Do kadry Vicente Del Bosque wraca pomocnik Villarrealu Marcos Senna. Ponieważ kontuzjowany jest Carlos Marchena, na środku obrony znów zagrają Juanito i Carles Puyol, którzy w sobotę strzelili po golu Estonii. Belgowie zagrają bez najlepszego bramkarza Stijna Stijnena, którego żona ma w środę urodzić dziecko.

Meczowi towarzyszy ogromne zainteresowanie. Po raz pierwszy od prawie dziesięciu lat wyprzedano wszystkie 50 tys. biletów. Każdy chce obejrzeć w akcji mistrzów Europy. Mimo że - jak zapowiedział trener René Vandereycken - zamierza on wystawić pięcioosobową defensywę i głównie starać się powstrzymać ataki Torresa i Davida Villi.

Słowaccy kibice bojkotują mecz z Polską ?

Copyright © Agora SA