Kolejny okropny faul na Wyspach. Będzie dyskwalifikacja?

Brutalny faul Austriaka Emanuela Pogatetza na Rodrigo Possebonie w pucharowym meczu Manchesteru United z Mioddlesbrough zepchnął na dalszy plan nawet pierwszą w tym sezonie bramkę Cristiano Ronaldo. - pisze angielski "Guardian".

To zdarzenia doszło w 65. minucie meczu. Pogatetz wyprostowaną nogą zaatakował kolano próbującego dojść do piłki młodego Brazylijczyka Rodrigo Possebona. Sędzia bez wahania wyrzucił winowajcę z boiska. Chwilę później rozgrywający dopiero swój drugi mecz w barwach Manchesteru pomocnik pojechał do szpitala z podejrzeniem złamania nogi.

Zobacz brutalny faul Pogatetza na Z czuba.tv

Zachowanie kapitana Middlesbrough ostro skrytykował Sir Alex Ferguson, który faul określił jako jeden z najbrutalniejszych jakie widział na boiskach w czasie swojej długoletniej kariery. - To wyglądało naprawdę strasznie. mamy nadzieję, że nie sprawdzi się najgorszy scenariusz, ale na razie piłkarz pojechał do szpitala i nie wygląda to za dobrze. Dla dzieciaka, który dopiero zaczyna swoją poważną przygodę z piłką taka kontuzja to dramat. Widziałem jedną powtórkę tego ataku i nie chciałbym obejrzeć jej ani razu więcej - stwierdził Szkot.

Ferguson był poirytowany również tym, że sędzia techniczny powstrzymał go od konfrontacji z drugim trenerem Middlesbrough Colinem Coperem. Menadżerowi United nie spodobało się, że asystent Geretha Southgate'a po całym zdarzeniu zerwał się z ławki i sugerował arbitrowi, że przewinienia nie było i piłkarz Manchesteru symuluje. Po końcowym gwizdku sam Southgate publicznie jednak przeprosił za zachowanie swojego obrońcy. - Nie mam żadnych pretensji za wyrzucenie Pogatetza z boiska. Mam nadzieję, że jeśli kontuzja Possebona jest poważna, to piłkarz szybko wróci do zdrowia. - Kilki członków naszego sztabu szkoleniowego widziało to inaczej, ale ja od razu wiedziałem, że decyzja sędziego była słuszna - zakończył były reprezentant Anglii.

Jak podała w środę oficjalna strona Manchesteru po całonocnym pobycie w szpitalu lekarskie diagnozy wykazały, że noga Possebona na szczęście nie uległa złamaniu.

Wejście Pogatetza można porównać z bezpardonowym atakiem Martina Taylora na Chorwacie Eduardo z Arsenalu w lutym tego roku. Po brutalnym wejściu piłkarza Birmingham, Eduardo doznał otwartego złamania stawu skokowego i na boisko nie wrócił po dzień dzisiejszy. Taylor natomiast zdyskwalifikowany został jedynie na trzy mecze.

Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.