Po testach, jakim poddano po sobotnich kwalifikacjach silnik w bolidzie Brazylijczyka pojawiły się obawy, że może on nie wytrzymać tak wymagającego wyścigu jak Monza.
W normalnych warunkach kierowca musi przejechać na jednym silniku dwa wyścigi, w przeciwnym razie zostałby ukarany cofnięciem na starcie o dziesięć pozycji. Każdy kierowca może jednak raz w sezonie dokonać "darmowej" zmiany i przed niedzielnym startem na taki krok zdecydował się Massa. Jego partner z zespołu, Kimi Raikkonen zrobił tak przed Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone po problemach w Grand Prix Francji.