Kibice Timisoary znów na ulicach

Wczoraj doszło do kolejnej, trzeciej z rzędu, manifestacji kibiców rumuńskiego klubu FC Timisoara. Tym razem na ulice miasta wyszło ok. 10.000 ludzi.

Rumuńscy kibice protestują przeciwko decyzji związku piłkarskiego (RFF), który pod naciskiem FIFA ukarał klub odjęciem 6 punktów za bezprawne używanie symboli, takich jak herb czy kolor strojów. Według Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu należą one do byłego właściciela Timisoary, Włocha Claidio Zambona.

W czwartek, tuż po decyzji RFF doszło w mieście do zamieszek. Tym razem manifestacja przebiegła spokojnie. Kibice zarzucają związkowi, że nie bronił ich klubu w postępowaniu przed trybunałem i zapowiadają kolejne protesty.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.