Skorpiony okazały się bardzo słowne

ŻUŻEL. PSŻ Poznań zapowiadał, że pomoże Intarowi Ostrów Wlkp. i pokona Lotos Gdańsk. Jak zapowiadał, tak zrobił - 48:42.

Ekipa poznańskich Skorpionów o awans do ekstraklasy już nie walczy, ale mogła zwycięstwem nad Lotosem Wybrzeżem Gdańsk mocno przysłużyć się innemu wielkopolskiemu klubowi, Intarowi Ostrów Wlkp. I poznaniacy zapowiadali przed wczorajszym pojedynkiem, że w ramach regionalnej solidarności taki właśnie mają plan.

Z myślą o nim wystartowali do meczu jak torpedy i już po pierwszym biegu, w którym Piotr Dziatkowiak i Daniel Pytel wygrali z rywalami 5:1, prowadzili z żużlowcami z Gdańska. W ich szeregach ochotę do walki wykazywał zwłaszcza Szwed Magnus Zetterström. W 7. biegu wyszedł on z trzeciej pozycji na pierwszą - gdańszczanie zamiast sromotnie przegrać wyścig 1:5, zremisowali go zatem. Czteropunktowa przewaga PSŻ wciąż się utrzymywała, bo sporo gonitw kończyło się remisami. W 10. biegu gdańszczanom udało się zmniejszyć różnicę do dwóch punktów, ale wciąż nie mogli rozbić poznaniaków podwójną wygraną.

Przed biegami nominowanymi mieliśmy 40:38 i wtedy, przed 14. gonitwą, Renat Gafurow z Wybrzeża dotknął taśmy i został wykluczony. I znów gdańszczanie mieli szansę jedynie na 3:3, o ile wygrałby pozostały w rywalizacji Tobias Kroner. Tak się stało. Został wyścig ostatni.

Gdańsk do wygranej potrzebował przewagi 5:1. I rzeczywiście, 5:1 było, ale dla... PSŻ! Rafał Trojanowski i Adam Skórnicki poszli do przodu jak burza i nie dali się wyprzedzić Bjarne Pedersenowi.

W innym meczu Kolejarz Rawicz przegrał na własnym torze z łotewskim Lokomotivem Daugavpils 41:49

PSŻ Milion Team Poznań - Lotos Gdańsk 48:42

PSŻ: Trojanowski 12, Skórnicki 10+3, Kościuch 9+1, Pytel 6, Marcinkowski 5, Dziatkowiak 4, Suchecki 2.

LOTOS : Pedersen 13, Zetterstrom 10, Kroner 9, Forsberg 5, Gafurow 3, Giedde 2, Sperz 0.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.