Puchar Polski. Górnik Łęczna gra dalej

W meczu 1/64 Pucharu Polski Górnik Łęczna pokonał Warmię Grajewo 2:0.

Od początku meczu nie ulegało wątpliwości, która drużyna jest lepsza. Mimo, że trener Krzysztof Chrobak wystawił w pierwszej jedenastce głównie piłkarzy rezerwowych to widać było różnicę klas. Już w siódmej minucie meczu pierwszą bramkę dla Górnika strzelił Paweł Bugała. Jeszcze w pierwszej połowie Górnik mógł prowadzić wyżej, ale gości uratował słupek bramki bronionej przez Krzysztofa Gieniusza.

Mimo ogromnej przewagi i wielu znakomitych okazji (w drugiej połowie Kamil Stachyra nie wykorzystał dwóch stuprocentowych sytuacji do zdobycia gola) na boisku wciąż utrzymywało się skromne jednobramkowe prowadzenie Górnika.

Drugą bramkę piłkarze z Łęcznej zdobyli pod koniec meczu, gdy w zamieszaniu na polu karnym Warmii piłkę lekko kopnął Grzegorz Szymanek. Nie popisał się bramkarz Warmii, który choć miał już piłkę w rękach, to wypuścił ją, a ta wtoczyła się do bramki.

W meczu z Warmią w barwach Górnika kupiony z Legii Warszawa 23 - letni obrońca Piotr Rafalski.

W następnej rundzie Pucharu Polski Górnik Łęczna zagra na własnym stadionie 27 sierpnia z Turem Turek.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.