Sanchez wygrywa wyścig kolarski, Przemysław Niemiec 16

Po fantastycznym finiszu Samuel Sanchez wygrał olimpijski wyścig ze startu wspólnego. Najlepszy z reprezentantów Polski, Przemysław Niemiec był 16.

Szukiel liderem klasy Finn ?

Kilkanaście sekund za polskim kolarzem, na 18. miejscu ukończył wyścig mistrz olimpijski z Aten 2004 Włoch Paolo Bettini.

30-letni, pochodzący z Oviedo w Asturii kolarz baskijskiej grupy Euskaltel niespodziewanie okazał się lepszy od lidera hiszpańskiej ekipy Alejandro Valverde, który był na mecie 13. Trudów wyścigu nie wytrzymał inny as ekipy - trzykrotny mistrz świata Oscar Freire, który wycofał się na trasie.

Wyścig o olimpijskie medale odbywał się przy wysokiej temperaturze (26 stopni) i wilgotności (90 procent) co dało się ze znaki wielu jego uczestnikom. Trudna była także trasa - po stosunkowo płaskim odcinku prowadzącym z centrum Pekinu kolarze wjechali na górzystą, 23-kilometrową pętlę u stóp słynnej historycznej budowli - Chińskiego Muru.

Po licznych próbach ataków mniej znanych zawodników na czele wyścigu znalazła się grupa 26 kolarzy, którzy uzyskali nawet około 5 minut przewagi nad peletonem. W miarę zbliżania się mety ton w peletonie zaczęli nadawać kolarze z Włoch i Hiszpanii i przewaga zaczęła się zmniejszać.

Grupy połączyły się ale coraz szybsze tempo spowodowało, że peleton topniał i na ostatnią rundę wjechała kilkunastoosobowa czołówka, w której, obok faworytów, znalazł się bardzo dobrze spisujący się w sobotę Przemysław Niemiec.

Decydujący atak rozpoczął Andy Scheck z Luksemburga, który pociągnął za sobą doświadczonego Rebellina i Sancheza. Ta trójka uzyskała kilkadziesiąt sekund przewagi nad rywalami i jeszcze trzy kilometry przed metą wydawało się, że podzielą medale między siebie.

Kilometr przed metą czołowa trójka została jednak doścignięta przez kolejnych trzech kolarzy, w tym kontratakującego z dalekiej pozycji Szwajcara Cancellarę i walka o medale rozegrała się w gronie sześciu zawodników. Pierwszy zaatakował Rosjanin Aleksander Kołobniew, ale Sanchez natychmiast popędził za nim i uzyskując kilka metrów przewagi nad piątką rywali zapewnił sobie zwycięstwo.

Tuż za czołową szóstką przyjechała na metę kolejna grupka, w której znalazł się Przemysław Niemiec, zajmując 16. miejsce. Polak finiszował w gronie znacznie wyżej od niego klasyfikowanych kolarzy, nieznacznie przygrywając z Australijczykiem Cadelem Evansem a wyprzedzając między innymi mistrza olimpijskiego z Aten Włocha Paolo Bettiniego.

Wyścig, na dalszych miejscach, ukończyli także dwaj pozostali polscy kolarz - Jacek Morajko i Tomasz Marczyński. Spośród 143 startujących do mety dojechało 90 kolarzy. Ostatni ze sklasyfikowanych, Brazylijczyk Luciano Pagliarini, stracił do zwycięzcy blisko 45 minut.

Wyniki:

Świetne skoki Blanika w kwalifikacjach ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.