Ostatnie miejsca zajęli Sławomir Maławy i Paweł Krzysztoporski. Maławy to piłkarz GKS-u, który wiosną był wypożyczony do Górnika Wesoła. 21-letni Krzysztoporski występował ostatnio w Walce Zabrze. Obaj piłkarze zagrali w sobotnim sparingu z Rakowem Częstochowa. Mecz toczył się w strasznym skwarze. - Zostawiliśmy na boisku masę zdrowia. Zagraliśmy dobry mecz, ale nadal dostrzegam mankamenty - podsumował trener Damian Galeja.
Ważna informacja dotyczy Krzysztofa Bizackiego, który po kilku tygodniach przerwy spowodowanej urazem kolana wrócił do gry. O kontuzji powoli zapomina też Marcin Ziaja. W poniedziałek tyszanie rozpoczynają pięciodniowe zgrupowanie w Bielsku-Białej, podczas którego zagrają z GKS-em Katowice.
GKS Tychy 2 (1)
Raków Częstochowa 1 (0)
Bramki: Kasprzyk (34.), Wesecki (72.) - Żebrowski (53.)
GKS: Suchański (45. Kojdecki) - Mańka (45. Uniejewski), Krzysztoporski, Masternak, Zadylak (45. K. Kozłowski) - Maławy (45. Kuzak), Odrobiński (45. Bobla), Luty (24. Matysek, 70. Odrobiński), Kasprzyk (45. Ziaja, 70. Bizacki), Rucki (45. Ambroziak) - Wróbel (45. Wesecki).
