Kłopoty Ukraińców przed Euro 2012. Modernizacja stadionu opóźniona

Przygotowania do Euro 2012 natrafiły na kolejne kłopoty. Renowacja Stadionu Olimpijskiego w Kijowie, gdzie ma być rozgrywany finał imprezy znowu się opóźni. Ukraiński rząd zerwał negocjacje z firmą, która miała się zająć modernizacją obiektu.

"Il Giornale": Euro 2012 jednak we Włoszech i Francji?

Niemcy o odebraniu Polsce i Ukrainie Euro?

Renowacją stadionu w Kijowie miała się zająć tajwańska firma Archasia Design Group. - Negocjacje zostały jednak zerwane z powodu kłopotów prawnych. Konkurs na nowego wykonawcę zostanie rozpisany jeszcze w tym tygodniu - zapowiedział ukraiński wiceminister sportu Rostysław Karandejew.

Stadion Olimpijski w Kijowie został zbudowany w 1920 roku. Mieści ponad 83 tysiące widzów. Przed Euro 2012 ma przejść gruntowną modernizację, m.in. dobudowany zostanie nowoczesny dach.

Na problemy ze stadionami na Ukrainie zwrócił już uwagę prezydent UEFA Michel Platini. W styczniu ostro skrytykował opieszałość w przygotowaniach do Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Kolejna wizyta Platiniego na Ukrainie jest zaplanowana na początek lipca.

Opóźnienia w budowie i renowacji stadionów tylko potęgują plotki o odebraniu Polsce i Ukrainie organizacji mistrzostw Europy. Włoski dziennik "Il Giornale" napisał we wtorek, że po najbliższej wizycie na Ukrainie Platini oficjalnie zmieni gospodarzy imprezy. Euro 2012 miałyby się odbyć we Włoszech i Francji.

Szefowie UEFA zaprzeczają tym doniesieniom. Rewelacje "Il Giornale" dementował też Zbigniew Boniek, doskonale znający realia włoskiego futbolu. - Jest to wiadomość przesadzona, w gazecie nie ma nawet żadnych cytatów - tłumaczył.

- Rozmawiałem z Platinim i niczego takiego od niego nie usłyszałem. Nie wyobrażał sobie, żebyśmy mogli stracić Euro 2012. To byłaby katastrofa. Ale póki co jeszcze nic się nie stało - mówił w wywiadzie z TVN24 Boniek.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.