- Cieszymy się, że ten pojedynek odbędzie się właśnie u nas. Zadecydowała pewnie wzorowa organizacja poprzednich meczów, w tym tych z udziałem reprezentacji na ostrowieckim stadionie. Uważam, że mamy fajny obiekt i publiczność, która wypełni go na takim spotkaniu - podkreśla Zdzisław Kapka, prezes ostrowieckiego klubu.
Krakowianie mogą jednak nie wystąpić w najsilniejszym składzie, bo 19 lipca zagrają w szwajcarskim Fryburgu superatrakcyjny mecz towarzyski z FC Liverpool. A starcie o superpuchar zaplanowano ledwie dzień później - w niedzielę o godz. 20 (bezpośrednią relację przeprowadzi program 2 TVP). Dochód z pojedynku zostanie tradycyjnie przeznaczony na cele charytatywne.
Przed rokiem mecz o superpuchar odbył się z udziałem 2 tys. widzów na stadionie w Lubinie. Zdobyli go mistrzowie Polski, miejscowe Zagłębie po pokonaniu 1:0 wicemistrza GKS Bełchatów. Ten drugi zespół zastąpił zdobywcę pucharu Dyskobolię Groclin Grodzisk Wielkopolski, która zrezygnowała z występu.