Rywale Cracovii w Pucharze Kontynentalnym

Sporo szczęścia mieli hokejowi mistrzowie Polski. Comarch Cracovia w drugiej rundzie Pucharu Kontynentalnego zagra z Sokołem Kijów (Ukraina), Tilburg Trappers (Holandia) i Energiją Elektrenai (Litwa)

Turniej odbędzie się w dniach 17 do 19 października na Litwie. Do półfinału awansuje tylko zwycięzca. - Chcielibyśmy powalczyć w europejskich pucharach - mówili już dzień po zdobyciu mistrzostwa Polski hokeiści Cracovii, a wtórował im trener Rudolf Rohaczek.

Po pięciu latach czekania polski zespół ma szansę na awans, bo trafił na zdecydowanie słabszych rywali niż ostatnimi laty. Według klasyfikacji lig europejskich, prowadzonych przez Międzynarodową Federację Hokeja na Lodzie, Cracovia będzie najwyżej rozstawioną drużyną. Nasza liga zajmuje 18. miejsce w Europie, oczko niżej są Holendrzy, a Ukraińcy dwa. 23. miejsce zajmują gospodarze. W Pucharze Kontynentalnym wszystkie kraje reprezentują mistrzowie ligi.

- Faworytami na pewno będą Ukraińcy, bo w Kijowie znajduje się ich największy ośrodek hokejowy. Mają pieniądze, a do tego szkolą młodych hokeistów. O reszcie zespołów zbyt wiele nie słyszeliśmy - przyznaje Leszek Laszkiewicz, napastnik Cracovii.

Ostatni sukces na arenie międzynarodowej polska drużyna odniosła pięć lata temu, gdy Unia Dwory Oświęcim awansowała do półfinału PK. - Sporo grałem w tych rozgrywkach, ale w ostatnich latach jego ranga mocna spadła. Najlepsze kraje występują w Lidze Mistrzów, ale dla nas to jest dobra okazja do wypromowania się - podkreśla Laszkiewicz, który po jednym z turniejów został zawodnikiem włoskiego Milano Vipers.

W ostatnich dwóch sezonach o prawo gry w tej fazie rywalizowały drużyny z Małopolski. Rok temu Wojas/Podhale przegrał m.in. z Junostią Mińsk (ale awansowało Torpedo Ust-Kamienogorsk), a dwa lata temu Cracovia była słabsza od Kazakhmysu Karaganda z Kazachstanu. Liga białoruska i kazachska ocierają się jednak o pierwszą dziesiątkę klasyfikacji IIHF.

W Pucharze Kontynentalnym nie występują drużyny z najsilniejszych lig (rosyjskiej, czeskiej, fińskiej, niemieckiej, szwajcarskiej i szwedzkiej), ponieważ rywalizują w Lidze Mistrzów.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.