- Sprawa jest jasna, w tej sytuacji do pucharów wchodzi następny zespół w tabeli, czyli Lech Poznań - mówi rzecznik PZPN Zbigniew Koźmiński.
Nie jest to jeszcze oficjalne stanowisko piłkarskiej centrali. - Czekamy na dokumenty z Wrocławia, w których będzie potwierdzenie informacji o rezygnacji - zaznacza Koźmiński. Wszystko powinno się wyjaśnić dzisiaj, a najpóźniej w poniedziałek, bo wtedy mija termin zgłaszania do UEFA klubów, które będą reprezentowały Polskę w rozgrywkach europejskich.
Rzecznik grodziskiego klubu Jerzy Pięta zapowiedział, że równocześnie z ogłoszeniem rezygnacji z pucharów, Groclin prześle do PZPN jej potwierdzenie. Na oficjalne decyzje Dyskobolii i piłkarskiej federacji czeka Lech. - Jeżeli PZPN będzie chciał, żebyśmy zagrali w UEFA, to wystartujemy - mówi rzecznik prasowa "Kolejorza" Joanna Dzios. - Intertoto traktowaliśmy tylko jako przedsionek do tego właściwego pucharu. Chcieliśmy przez niego awansować do UEFA. Dlatego chętnie wystartujemy od razu w tych rozgrywkach - dodaje Dzios.
Sceptyczny wobec tej koncepcji jest jednak trener Franciszek Smuda. - Ja tam nie chcę, żeby mi ktoś coś darował. A szczególnie Groclin, z którym nie żyliśmy najlepiej - uważa Smuda. - Wolałbym awansować z Intertoto do UEFA. Dla mnie zresztą oba te puchary to jedno i to samo. Jedną i drugą drogą można się znaleźć w grupie PUEFA, a na tym nam zależy.
Trener Lecha zupełnie nieoczekiwanie, kilkanaście dni po zakończeniu sezonu, osiągnął cel, który postawiły przed nim władze klubu - czyli awansował do Pucharu UEFA. - Eee tam - krzywi się. - Ja miałem zająć drugie miejsce i się na nikogo nie oglądać. A nie zrobiliśmy tego. Ale zagramy w UEFA, nie będziemy wybrzydzać i robić problemów.
Wczorajszy zwrot oznacza, że lechici po raz trzeci będą musieli zmienić program przygotowań do sezonu. Tym razem dlatego, że w czasie planowanego pobytu na obozie w Austrii, wypadnie Lechowi zmierzyć się z pierwszym pucharowym rywalem.
Wiadomo już, że nie będzie to żaden zespół, którego pod względem piłkarskim Lech musiałby się obawiać (patrz ramka). - Ale każdego trzeba szanować - podkreśla Smuda.
Największym wrogiem lechitów może się okazać pogoda, bo w przypadku konieczności wyprawy np. do Kazachstanu (losowanie pierwszej rundy kwalifikacyjnej) trzeba się liczyć z grą nawet przy 40-stopniowym upale.
Jeżeli Lech przejdzie pierwszą rundę kwalifikacyjną, znajdzie się w drugiej, czyli tam, gdzie byłby, gdyby przedarł się do UEFA poprzez Intertoto. Przed losowaniem nie będzie już rozstawiony. Nie pozwoli mu na to niski tzw. współczynnik UEFA, na podstawie którego ustala się ranking drużyn i dokonuje podziału na rozstawione i nierozstawione. Wskaźnik Lecha to 3.973 pkt - Legia ma punkt więcej, a Wisła Kraków aż 15,973. "Kolejorz" byłby więc dolosowany do ekip pokroju Dnipro Dnipropietrowsk, FC Zurych, Slovan Liberec czy FK Moskwa. Faworytem do awansu do I rundy raczej nie będzie. Podobnie jak w kolejnej, gdzie walka będzie się toczyła o wejście do fazy grupowej.
Nie wiadomo jeszcze, kto przejmie po Lechu miejsce w Pucharze Intertoto i zmierzy się z Szachtiorem Soligorsk. Mecze zaplanowano na 21 i 28 czerwca. - I z tym mamy większy problem - nie ukrywa Koźmiński. - Czasu do tych spotkań jest niewiele, a w klubach wszyscy są na urlopach.
PZPN już wcześniej oświadczył, że nie chce wystawiać do pucharów klubów zamieszanych w aferę korupcyjną, a właśnie dwa z nich - Zagłębie Lubin i Korona Kielce - ukończyły ekstraklasę za Lechem. Czy w Intertoto zagra więc siódma w tabeli Cracovia, a może ósmy Górnik Zabrze? - Nie będę teraz dywagował. Musimy spotkać się z panem Adamem Gilarskim z Wydziału Dyscypliny i coś wymyślić - zapowiada rzecznik PZPN.
27 czerwca - losowanie par I rundy kwalifikacyjnej
17 i 31 lipca - mecze I rundy kwalifikacyjnej
1 sierpnia - losowanie par II rundy kwalifikacyjnej
14 i 28 sierpnia - mecze II rundy kwalifikacyjnej
29 sierpnia - losowanie par I rundy
18 września i 2 października - mecze I rundy
7 października - losowanie grup II rundy
23 października, 6 i 27 listopada, 3/4 i 17/18 grudnia - terminy fazy grupowej (każdy zespół gra cztery spotkania)
19 grudnia - losowanie par 1/8 finału
12 i 18/19 marca - mecze 1/8 finału
20 marca - losowanie par ćwierćfinałowych i półfinałowych
9 i 16 kwietnia - mecze ćwierćfinałowe
30 kwietnia i 7 maja - mecze półfinałowe
20 maja - finał Pucharu UEFA w Stambule
Przed losowaniem pierwszej rundy kwalifikacyjnej "Kolejorz" będzie rozstawiony. Jego potencjalni rywale to:
FC Zestafoni - zdobywca Pucharu Gruzji, trzeci zespół ekstraklasy
WIT Georgia Tbilisi - wicemistrz Gruzji
FC Vaduz - zdobywca Pucharu Liechtensteinu
MTZ-Ripo Mińsk - zdobywca Pucharu Białorusi, wicelider ekstraklasy
FK Homel - wicemistrz Białorusi, obecnie 11. zespół ligi
Chazar Lenkoran - zdobywca Pucharu Azerbejdżanu, 4. drużyna ekstraklasy
Olimpik Baku - wicemistrz Azerbejdżanu
Ararat Erewań - zdobywca Pucharu Armenii i obecny lider ekstraklasy
Banants Erewań - wicemistrz Armenii, obecnie 5. zespół ligi
Toboł Kustanaj - zdobywca Pucharu Kazachstanu, aktualny lider ekstraklasy
Szachtior Karaganda - trzeci zespół poprzedniego sezonu, obecnie na 9. miejscu w ekstraklasie Kazachstanu
SS Murata - zdobywca Pucharu San Marino lub Juvenes Dogana, jeśli Murata zdobędzie też mistrzostwo