AZS w Izraelu, zawodniczka bierze ślub

Monika Sibora pozostanie w Inei-AZS Poznań! Kapitan poznańskiej drużyny podpisała z AZS roczny kontrakt.

Sibora miała lepszą finansowo dla niej propozycję z Torunia, wstępne zainteresowanie jej osobą wyrażały także kluby z zachodnich lig. - Ale to musiałyby być zdecydowanie lepsze warunki niż w Poznaniu, bo tu mam rodzinę, znajomych i fajny klub. A np. w Toruniu musiałabym mieć drugie mieszkanie i często jeździć do Poznania - mówiła Sibora w ubiegłym tygodniu. Rozgrywająca Inei klubu jednak nie zmieni. Wcześniej dwuletnią umowę z AZS podpisała także Agata Rafałowicz. Oprócz nich ważne kontrakty z Ineą mają jeszcze Weronika Idczak, Małgorzata Myćka, Anna Pamuła, Natalia Mrozińska, Joanna Jarkowska i Marlena Wdowczyk. - W tym tygodniu będziemy jeszcze rozmawiać z Redą Aleliunaite-Jankowską - mówi prezes sekcji koszykówki w AZS Paweł Leszek Klepka.

Raczej wątpliwe jest, by w Poznaniu pozostała Beata Krupska-Tyszkiewicz. Pozyskać chcą ją zespoły z Rybnika i Torunia, AZS raczej się ku temu nie kwapi. Nie wiadomo także, jaka przyszłość czeka Paulinę Dąbkowską - decyzja w jej sprawie jeszcze nie zapadła.

O innych wzmocnieniach w AZS nie chcą mówić. - Szukamy pieniędzy na inne kontrakty. Mam nadzieję, że uda nam się sfinalizować rozmowy z pewnymi firmami chcącymi nas sponsorować - ucina prezes Klepka. Na decyzję AZS czeka Natalia Waligórska, która z chęcią wróciłaby do Poznania.

Zanim poznanianki udadzą się na urlopy, czeka je jeszcze wyjazd do... Izraela. Polecą tam w czwartek, na 10 dni. - Organizatorzy nas zaprosili i aż żal nie skorzystać z takiej okazji. Musieliśmy tylko opłacić przelot - mówi Klepla. Do Izraela nie polecą - oprócz Beaty Krupska-Tyszkiewicz - także najlepsza koszykarka Inei Joanna Jarkowska oraz trener przygotowania fizycznego Wojciech Walich. - My wrócimy z Izraela 7 czerwca, a oni dzień wcześniej mają swój ślub. Życzenia złożymy im więc nieco później - śmieje się prezes Klepka.

Copyright © Agora SA