Bramkę na wagę zwycięstwa w 38 minucie meczu zdobył 39-letni wychowanek klubu Dean Windass. Strzał dający awans do piłkarskiej elity Anglii był rzadkiej urody. Windass nie dał szans bramkarzowi Bristolu, pięknym uderzeniem z woleja z narożnika pola karnego.
Zawodnicy Bristol City mieli szansę awansować do Premier League pierwszy raz od 28 lat, ale zmarnowali mnóstwo dogodnych sytuacji. Ekipa Hull jest trzecią, która zapewniła sobie awans do Premiership. Wcześniej automatyczny awans zdobyły drużyny West Bromwich Albion oraz Stoke City.