Słupszczanie to obok Anwilu Włocławek drugi zespół, który pełnymi garściami korzysta z przepisu o braku ograniczeń w zatrudnianiu koszykarzy z Europy w polskich klubach. Poza rezerwowym rozgrywającym Marcinem Stokłosą wszyscy koszykarze odgrywający istotne role w zespole to zawodnicy z byłego ZSRR - Białorusini Oleg Juszkin (rok temu grał w Pruszkowie), Oleg Kożeniec i Rusłan Bajdakow, Estończyk Margus Metstak oraz Litwini Augenijus Vaskys i Zydrunas Valuckis. Ten ostatni to rozgrywający, który zastąpił poważnie kontuzjowanego Andrieja Kriwonosa i zadebiutuje właśnie w Pruszkowie. Także trener jest z zagranicy - Białorusin Aleksander Krutikow. Znakomicie przygotował drużynę, która wygrała niespodziewanie kilka spotkań i mimo kłopotów organizacyjnych klubu ma taki sam bilans zwycięstw i porażek jak Blachy (5-4).
Tymczasem pruszkowianie nie mają już w składzie nie tylko Krzysztofa Dryi, ale także Brandona Wolframa (wybrał ofertę Wurth Rzym) oraz Tomasza Suskiego, który dołączył do centra Blach na liście kontuzjowanych i najprawdopodobniej wyłączonych z gry do końca sezonu. Stąd decyzja o sprowadzeniu nowego rzucającego obrońcy. English ma za sobą grę w NBA (Washington Bullets w latach 1989-91), a także występy w najlepszych europejskich ligach - włoskiej, hiszpańskiej, francuskiej, tureckiej i greckiej. W ostatnim roku występował w Arisie Saloniki. Przyjechał do Polski w czwartek, a wczoraj trenował po raz pierwszy z zespołem. Na pewno zagra w niedzielę.
Mecz rozpocznie się w hali Znicz w niedzielę o godz. 18. Transmisja w Wizji Sport.