Rywalizacja toczy się do trzech wygranych, a zwycięzca zyska prawo grania o pozostanie z zespołem wyłonionym z III ligi. Przegrany żegna się z II ligą. Pierwsze dwa mecze odbędą się w Białymstoku, w sali II LO przy ul. Narewskiej. Początek dzisiejszego spotkania o godzinie 18, a w środę o 19.
Białostoczanki były blisko zapewnienia sobie utrzymania już wcześniej. Ale w pierwszej rundzie walki o pozostanie w II lidze przegrały pięciomeczowy bój 2:3 ze Spartą Warszawa, mimo że prowadziły już 2:0.
- Dziewczyny były trochę podłamane, ale to już za nami - mówi Sebastian Grzegorek, trener BTPS-u. - Teraz już nie mamy wyjścia, musimy pokonać tę przeszkodę, bo myśli o spadku nie dopuszczamy do siebie.
Łomżanki mogą mieć przewagę psychiczną, gdyż w rundzie zasadniczej dwukrotnie wygrały z BTPS-em.
- Tamte mecze już się nie liczą - uważa Mirosław Skawski, trener Jedynki. - W kobiecej siatkówce jest tak, że jedna nieudana piłka może zupełnie odwrócić przebieg meczu. Na pewno nie poddamy się, będziemy walczyć.