Palikot porównuje PZPN do burdelu

W porannym programie "Kawa na ławę" w TVN poseł Platformy Obywatelskiej Janusz Palikot stwierdził, że "PZPN to burdel, w którym dziwki zarażają HIV". Z porównaniem zgodził się natychmiast Jacek Kurski, a inny z gości Wojciech Olejniczak stanowczo zaprotestował przeciwko używaniu tak ostrych słów.

Nadzwyczajny zjazd PZPN - relacja na żywo

Jacek Kurski poprarł Palikota i stwierdził, że trudno się nie zgodzić z drastycznością tego tekstu. - Pan prezes Listkiewicz wielokrotnie obiecywał dymisję i tylko wkręcał kolejne ekipy i robił w konia kolejnych ministrów. Dziś powinna być dymisja, powinno być wzięcie odpowiedzialności przez prezesa i ten zarząd za raka korupcji - dodał poseł PiS.

Na uwagę Wojciecha Olejniczaka, który stwierdził, że nie chciałby, żeby jego syn oglądający ten program musiał słyszeć takie słowa, Palikot odparł: - Uważam, że to nie jest obelga, tylko stwierdzenie stanu faktycznego, bo wszyscy brali i wszyscy kupowali.

- Czy pan nie oczekuje przeprosin od tych wszystkich ludzi, którzy rozgrywali fikcyjne mecze? - dodał polityk Platformy Obywatelskiej.

To nie pierwszy raz, kiedy poseł PO zabłysnął w mediach. W kwietniu 2007 podczas konferencji programowej Platformy Palikot wystąpił w koszulce z napisami "jestem gejem", "jestem z SLD". Chciał w ten sposób ukazać rolę, jaką odgrywać powinna partia we współczesnej polityce. Celem ugrupowania politycznego powinna być obrona mniejszości i "słabych".

Poseł Palikot studiował m.in. na Wydziale Filozofii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jest absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego.

Dziś odbędzie się nadzwyczajny zjazd PZPN, który poświęcony będzie w całości tematowi korupcji w polskiej piłce nożnej. Dyskusje w mediach o tym, co można i co trzeba zmienić w strukturach związku trwają od wczesnych godzin porannych.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.