Zamłynianki inaugurują wiosenną rundę

PIŁKA NOŻNA KOBIET. Wyjazdowym meczem z Victorią Sianów pierwszoligowe Zamłynie Radom rozpocznie w niedzielę rewanżową rundę rozgrywek.

Po jesiennych potyczkach Zamłynie z bilansem dwóch zwycięstw, trzech remisów i dwóch porażek plasuje się na szóstym miejscu w tabeli grupy północnej. Celem zespołu trenera Andrzeja Pluty jest skuteczna walka o zachowanie miejsca w pierwszej lidze.

- Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mielibyśmy spaść o klasę niżej. Liczę, że zagramy trochę lepiej niż jesienią, spokojnie zajmując bezpieczne miejsce - powiedział nam szkoleniowiec Zamłynia.

Jego podopieczne przygotowywały się do gry w lidze we własnym gronie, treningi przeplatając meczami sparingowymi. W ostatnich dwóch grach kontrolnych futbolistki Zamłynia rywalizowały z Koroną Kielce, pierwszy mecz remisując 3:3, a w rewanżu pokonując kielczanki 4:3.

Niestety już wiadomo, że w Sianowie opiekun radomianek nie będzie mógł wystawić w składzie Aleksandry Janickiej. Liderka środka pola dopiero wznowiła treningi po kontuzji stawu skokowego. Pozostałe zawodniczki, w tym reprezentantki Polski do lat 17 Weronika Aszkiełowicz i Agata Podsiadła, będą gotowe do gry o pierwsze ligowe punkty na wiosnę.

Obie niebawem będą musiały jednak, przynajmniej na jakiś czas, pożegnać się z klubowym zespołem. Otrzymały bowiem powołania od trenera kadry Jerzego Miedzińskiego na półfinałowy turniej w ramach mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej. Osiemnastka kadrowiczek podejmie starania o przepustki do finałów ME na turnieju w Niemczech. Impreza rozpocznie się 10 kwietnia, a rywalkami Polek będą piłkarki Szwecji, Szwajcarii i Niemiec. Na finały ME pojedzie tylko zwycięzca turnieju.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.