Ostatni mecz Kuszczaka w sezonie?

Tomasz Kuszczak spowodował karnego i dostał czerwoną kartkę, a jego Manchester odpadł z Pucharu Anglii. Czy był to ostatni mecz Polaka w tym sezonie?

W 78. minucie sobotniego meczu z Portsmouth w pole karne wpadł Milan Barosz. Czech zawadził Polaka kolanem w głowę i padł na murawę. Sędzia podyktował karnego i wyrzucił Kuszczaka z boiska. W bramce MU musiał stanąć stoper Rio Ferdinand, bo Edwin van der Sar zszedł w przerwie z powodu kontuzji pachwiny.

- Faul był. Tomek zrobił, co mógł, ale wolałbym, żeby Barosz strzelił gola, a nas zostało na boisku jedenastu - mówi po meczu trener Alex Ferguson.

Polak musi teraz pauzować trzy mecze. Jeśli kontuzja van der Sara okaże się poważna, w sobotnim meczu Derby w bramce Manchesteru stanie Ben Foster, którego jeszcze w piątek Ferguson chciał wypożyczyć do drugiej ligi.

- Ben prawdopodobnie zostanie i już teraz zacznie walczyć o pozycję bramkarza numer jeden - mówi dziennikarz z Manchesteru.

Wcześniej wydawało się, że do takiego starcia dojdzie dopiero latem. - Mało kto liczy, że Tomek wygra rywalizację z Edwinem i Benem. Bardziej prawdopodobne jest to, że latem Polak zostanie trzecim golkiperem - twierdzi angielski dziennikarz, który w piątek rozmawiał z Aleksem Fergusonem.

Nie oznacza to jednak, że MU sprzeda Polaka. Szkot chce mieć trzech równych bramkarzy. Dotychczas w razie kontuzji van der Sara zmiennikiem Kuszczaka był niedoświadczony Tom Heaton.

- Mało prawdopodobne, by Tomek wyszedł jeszcze w tym sezonie na boisko, jeśli van der Sar i Foster będą zdrowi. Obrona i bramkarz nie podlegali ostatnio rotacji. Fergusonowi bardzo zależało na wywalczeniu potrójnej korony - kończy Anglik.

Kilka dni temu BBC donosiło, że Manchester latem będzie chciał sprowadzić bramkarza Espanyolu Barcelona Carlosa Kameniego.

Blog: Faulu Kuszczaka nie było, tylko co z tego

Czy kariera Kuszczaka w Man United już się kończy?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.