Li Qian zadebiutuje w Chinach

Tenisistka stołowa tarnobrzeskiego KTS-u Wisan Forbet po raz pierwszy w karierze wystąpi w drużynowych mistrzostwach świata, które 24 lutego rozpoczną się w chińskim Guangzhou. Oprócz niej w reprezentacji Polski znalazły się: druga naturalizowana Chinka Xu Jie oraz Natalia Partyka, Monika Pietkiewicz i Katarzyna Grzybowska.

Podopieczna Zbigniewa Nęcka została powołana do kadry wkrótce po tym, jak otrzymała paszport, a jej świetne występy w Top 12, Pucharze ETTU i turnieju Pro Tour Słowenii tylko potwierdziły, że jest bezsprzeczną liderką polskiej reprezentacji. Mistrzostwa świata w Guangzhou będą kolejnym etapem w karierze tej utalentowanej 21-latki. Dotąd nigdy nie występowała w zawodach drużynowych i na dodatek takiej rangi, ale jeszcze przed wylotem Li Qian w swoim stylu oświadczyła: - Nie czuję żadnej tremy, nie boję się grać w Chinach. To następny turniej i nowe doświadczenia, a ja będę się wyłącznie koncentrowała na swojej grze.

Li Qian wyleciała do Chin tydzień przed zawodami, aby w pełni przejść aklimatyzację. Razem z nią poleciał także jej trener klubowy Zbigniew Nęcek, który pełni funkcję trenera olimpijskiego i niezależnie od trenera reprezentacji Leszka Kucharskiego sprawuje nad nią wyłączną pieczę. Zapytany o szanse Polski odpowiedział, że trudno przewidzieć. O ile wie, na co stać Li, to za pozostałe reprezentantki odpowiada Kucharski. - W drużynie występują trzy zawodniczki i jedna - choćby nie wiem, jak świetnie grała - meczu nie wygra. Najgroźniejszy w naszej grupie jest zdecydowanie Singapur. Qian pierwszy raz uczestniczy w takiej imprezie i niezmiernie się cieszę, że ponownie zmierzy się z najlepszymi. To cenne doświadczenia przed olimpiadą - mówił Nęcek.

Na ostatnich mistrzostwach świata w Bremie Polska zajęła 16. miejsce, co dało jej utrzymanie w pierwszej dywizji i teoretyczne szanse na włączenie się do walki o medale. W grupie eliminacyjnej Polki wylosowały Singapur (zmierzą się z nim 24 lutego), Ukrainę, Węgry (obydwa mecze 25 lutego), Tajwan (26 lutego) i Rumunię (27 lutego). Do kolejnej fazy awansują po trzy zespoły z każdej z czterech sześciozespołowych grup. Te, które zajmą pierwsze miejsca, znajdą się bezpośrednio w ćwierćfinale.

W Guangzhou wystąpią także dwie inne zawodniczki KTS-u. Barw swoich reprezentacji będą broniły Słowaczka Eva Odorova i Czeszka Hana Bartosova.

Copyright © Agora SA