Walijski gigant kończy karierę, bo nie umie schudnąć

John Hartson ogłosił, że kończy swoją przygodę z zawodowym futbolem.

Były zawodnik Celticu ogłosił, że kłopoty z utrzymaniem wagi, ciężkie treningi, a przede wszystkim brak motywacji zadecydowały o podjęciu takiej decyzji. Na początku stycznia 32-letni piłkarz za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z West Bromwich Albion.

Hartson rozpoczął swoją karierę w Luton, skąd trafił do Arsenalu, gdzie wyrósł na jednego z najlepszych snajperów w Premiership. W 2001 roku za sześć milionów funtów przeszedł do Celtiku Glasgow, z którym odnosił największe sukcesy.

- Mówią, że gdy się starzejesz, schodzisz z lepszej ligi do gorszej, powoli zmieniasz klasy rozgrywkowe i grasz tylko dlatego by radować się piłką. Ja osobiście tak nie potrafię, dlatego zadecydowałem, że czas zawiesić buty na kołku - stwierdził Walijczyk.

- Od 12 lat walczę z moją wagą, a z każdym rokiem coraz trudniej jest mi utrzymać formę - kończy napastnik.

Dla swojej reprezentacji w 51 występach walijski snajper strzelił 14 bramek. - John był wielką podporą dla kadry przez wszystkie lata swojej gry. Zawsze robi mi się smutno, gdy słyszę, że zawodnik tej klasy kończy karierę z powodów zdrowotnych. W pamięci kibiców na pewno zostanie na zawsze - stwierdził Dean Saunders drugi trener reprezentacji Walii.

Copyright © Agora SA