Badmintoniści Hubala pokonali lidera ekstraklasy

Ekipa Hubala Białystok sprawiła w sobotę ogromną niespodziankę, pokonując na wyjeździe dotychczasowego lidera ekstraklasy Technika Głubczyce. Tym samym już są pewni utrzymania w lidze.

Białostoczanie pokonali rywali 3:2 i tym samym zrewanżowali się za porażkę z pierwszej rundy, kiedy to w Białymstoku przegrali 2:3.

Drużyna Hubala bardzo dobrze rozpoczęła sobotni pojedynek. Najpierw zwycięstwem swe starcie zakończył Piotr Żołądek, w jego ślady chwilę później poszła Alesja Zajcewa. A decydujący o wyniku spotkania punkt zdobył debel Żołądek/Robert Kowalczyk. Co prawda potem porażkę poniósł żeński debel oraz mikst, ale nie przeszkodziło to w wygranej podopiecznym Waldemara Grzegorzewskiego.

Zwycięstwo białostoczan ucieszyło ekipę SKB Litpol-Malow Suwałki, która właśnie z zespołem z Głubczyc walczy o złoty medal. Suwalczanie wczoraj nie mieli problemów z pokonaniem ostatniej w lidze ekipy z Olsztyna. Wygrali 5:0 i awansowali na pierwsze miejsce w tabeli. Punkty dla SKB zdobyli: Jacek Niedźwiedzki 1; Małgorzata Kurdelska 1; Łukasz Moreń 1; Ewa Jarocka 1, Dariusz Zięba 0,5; Joanna Szleszyńska 0,5.

- Wygraliśmy dość łatwo, do tego awansowaliśmy na pierwsze miejsce w tabeli, a więc możemy się tylko cieszyć - stwierdza Jacek Niedźwiedzki.

Na zapleczu ekstraklasy dzielnie sobie radzi natomiast drużyna z Choroszczy. LUKS w sobotę 5:0 pokonał Masovię Płock i musiałaby stać się jakaś katastrofa, żeby nasz zespół nie awansował do grona najlepszych ekip w kraju. W starciu z Masovią punkty dla LUKS-u zdobyli: Adam Kosz 1,5; Dorota Grzejdak 1,5; Paweł Lenkiewicz 0,5; Marcin Dernoga 0,5; Monika Bieńkowska 0,5; Magda Dakowicz 0,5.

Copyright © Agora SA