Częstochowska Victoria kadrę uzupełnia młodzieżą, a Włodar podpisał umowy jedynie z dwoma nowymi piłkarzami. W grudniu głośno było o trzech zawodnikach częstochowskiej Victorii. Kamil Sobala był na testach w PGE GKS-ie Bełchatów i rozegrał nawet 45 minut przeciwko Wiśle Kraków w pucharze Orange Ekstraklasy. Tomaszem Stefańskim i Kamilem Ścisłowskim poważnie interesował się Raków, ale piłkarze nie porozumieli się z działaczami III-ligowego klubu w kwestiach finansowych. - Na chwilę obecną w Victorii zostaje stara gwardia - mówi trener Sebastian Synoradzki. - Do pierwszej drużyny dojdzie nasza uzdolniona młodzież. Z Victorii odchodzi jedynie Adrian Pasieka, który wyjeżdża z kraju. Mieliśmy na uwadze kilku zawodników, ale sięgnęlibyśmy po nich tylko w momencie, gdybyśmy stracili kogoś z naszej trójki.
Kadrę wzmocnił za to Włodar. Trener Jacek Maciński będzie miał do dyspozycji dwie nowe twarze: Bartosza Kowalskiego z Pająka Wąsosz i Patryka Tame z Lotu Konopiska. - To zawodnicy, którzy kiedyś grali u nas - mówi wiceprezes Edward Flis. - Liczymy, że swym doświadczeniem wspomogą zespół. Prowadzimy jeszcze rozmowy z młodymi zawodnikami z regionu, ale oni muszą najpierw zaakceptować taką pracę na treningach, jaka jest w IV lidze, a nie w A czy B klasie.
