Dwa punkty dla AZS-u Częstochowa wywalczyła Agata Pastor, jeden - bohaterka tego spotkania Yang Xin. - Już w trakcie pojedynku z Darią Łuczakowską Lala źle się poczuła - relacjonuje prezes AZS-u AJD Wiesław Pięta. - Trener Jarosław Kamiński prosił ją, aby odpuściła i odeszła od stołu. Usłyszał wówczas, że nie zrobi tego, gdyż ona musi pomóc koleżankom w odniesieniu zwycięstwa. I chociaż widać było, że nie czuje się najlepiej, postawiła na swoim i wygrała 3:2.
W chwilę później zemdlała, trafiła do szpitala, gdzie przez kilka najbliższych dni przebywać będzie na obserwacji. - Jesteśmy cały czas w kontakcie - mówi Pięta. - Zobaczymy, jakie będą wyniki badań, wówczas będziemy wiedzieli, co dalej robić.
KU AZS AE Wrocław - KU AZS AJD Częstochowa 2:3 Partia po partii: Zhao Ruoshan - Agata Pastor 0:3 (10:12, 9:11, 10:12); Daria Łuczakowska - Yang Xin 2:3 (11:9, 10:12, 12:14, 11:7, 3:11); Marta Gołota - Weronika Walna 3:2 (11:4, 9:11, 11:7, 6:11 , 11:9); Zhao Ruoshan - Shuo Wei 3:1 (11:8, 11:4, 8:11, 11:7); Daria Łuczakowska - Agata Pastor 1:3 (8:11, 11:7, 6:11, 5:11)
Pozostałe spotkania: Bronowianka Kraków - Rafaello Kazimierza Wielka 3:2.
